Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morawiecki zabiega w Berlinie o nowe sankcje i uzbrojenie dla ukraińskiej armii

OPRAC.:
Hubert Rabiega
Hubert Rabiega
Podczas spotkania premiera z kanclerzem Niemiec poruszona ma być również kwestia dostaw uzbrojenia dla ukraińskiej armii
Podczas spotkania premiera z kanclerzem Niemiec poruszona ma być również kwestia dostaw uzbrojenia dla ukraińskiej armii Adam Jankowski
Przed wtorkowym spotkaniem Scholz-Morawiecki rzecznik polskiego rządu Piotr Müller powiedział, że premier będzie przekonywał swojego niemieckiego partnera do zaostrzenia pakietu unijnych sankcji. Poruszona ma być również kwestia dostaw uzbrojenia dla ukraińskiej armii, przyjęcia Ukrainy do UE oraz embarga na rosyjski gaz i ropę.

Podczas wtorkowej wizyty w Berlinie premier Mateusz Morawiecki spotka się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Głównym tematem rozmów obu szefów rządów będzie kwestia wojny na Ukrainie i sankcji nakładanych na Rosję.

Przed spotkaniem Scholz-Morawiecki rzecznik polskiego rządu Piotr Müller powiedział we wtorek, że premier będzie przekonywał swojego niemieckiego partnera do zaostrzenia pakietu unijnych sankcji.

- Przed Europą kolejne wyzwania dotyczące skutecznej walki z rosyjskim najeźdźcą, z Rosją, która w barbarzyński sposób zaatakowała nic niewinne państwo, Rosją, która zaatakowała podstawowe wartości europejskie - mówił Müller w Berlinie. Rzecznik polskiego rządu zapewnił, że "premier Morawiecki będzie przekonywał kanclerza Niemiec, żeby z pakietem sankcyjnym iść dalej".

Müller wskazał, że decyzje w sprawie nakładania kolejnych sankcji na Rosję i Białoruś zapadają w łonie Unii Europejskiej na podstawie jednomyślnej decyzji wszystkich państw członkowskich. Sprzeciw lub brak poparcia choćby jednego kraju UE powoduje, że nowe sankcje nie mogą być na Kreml nakładane. - Niemcy w niektórych miejscach wskazują, że nie mogą się zgodzić na kolejne sankcje - mówił rzecznik.

Polski premier ma też przekonywać kanclerza Scholza do wzmocnienia ukraińskiego uzbrojenia, które "jest niezbędne do tego, aby odeprzeć zbliżającą się największą bitwę pancerną po II wojnie światowej", podkreślił Müller.

Dodał, że Polska wprowadziła własne krajowe sankcje na podmioty i osoby związane z reżimem Putina, wprowadziła też embargo na węgiel z Rosji, a ponadto do końca roku cały polski system energetyczny zrezygnuje z rosyjskiego gazu i ropy. - Oczekujemy podobnych deklaracji ze strony innych krajów europejskich, oczekujemy podobnych deklaracji ze strony Niemiec - mówił rzecznik.

Szymon Szynkowski vel Sęk o sankcjach: Zbyt mało i zbyt wolno

Podczas wtorkowej konferencji prasowej przed spotkaniem Scholz-Morawiecki głos zabrał także wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, który wspomniał o polskiej akcji billboardowej "Stop Russia now". Plakaty w ramach tej akcji już od środy zaczną się pojawiać w przestrzeni miejskiej Berlina, a wcześniej także w mediach społecznościowych. - Naszym zadaniem jest również docieranie z tymi informacjami i z naszymi racjami i budzenie sumień opinii publicznej tutaj, w Niemczech - mówił Szynkowski vel Sęk.

Odnosząc się do kwestii sankcji nakładanych przez UE na Rosję, wiceszef polskiej dyplomacji ocenił, że dotychczasowe działania "przyniosły krótkoterminowe efekty" i jest ich nadal "zbyt mało" i są podejmowane "zbyt wolno".

Szynkowski vel Sęk podkreślił, że wizyta polskiej delegacji w Berlinie ma na celu przekonywanie strony niemieckiej do dalszych działań zaostrzających sankcje wobec Rosji. Polska ma tez apelować o otwarcie Ukrainie ścieżki akcesji do Unii Europejskiej, o dostawy broni dla Ukrainy oraz o embargo na rosyjski gaz i ropę. - Potrzebne są nie tylko deklaracje ze strony niemieckich polityków, ale potrzebne są czyny. Muszą być one szybkie i bardziej zdecydowane - mówił wiceszef polskiego MSZ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska