16 lutego 2015 r. mieszkaniec Długoszyna (gmina Sulęcin) powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie o znalezieniu zwłok ludzkich w stanie daleko posuniętego rozkładu. Ciało znajdowało się w pobliżu torowiska.
Prokuratura Rejonowa w Sulęcinie wszczęła śledztwo. Powołany biegły medycyny sądowej określił, iż zgon osoby nie był zgonem naturalnym, a bezpośrednią przyczyną były obrażenia. Przeprowadzone badania DNA pozwoliły na identyfikację osoby. Ustalono, że była to 24-letnia mieszkanka Sulęcina.
Nasze teksty z lutego 2015 r.: Makabryczne znalezisko. Zwłoki leżały w lesie. Policja i prokuratura badają sprawę oraz Kim była kobieta, której ciało znaleziono w Długoszynie?
Policjanci i prokurator z Sulęcina przesłuchali członków rodziny oraz znajomych ofiary. Rozpoznanie okoliczności zaginięcia kobiety i jej śmierci trwało około pięciu miesięcy. Ustalono osobę odpowiedzialną za to zdarzenie. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Sulęcina - sympatia ofiary. Policjanci wydziału kryminalnego 18 lipca 2015 r. zatrzymali mężczyznę, którego przesłuchano w charakterze podejrzanego. Następnie z jego udziałem przeprowadzono wizje lokalne na miejscu zdarzenia, celem weryfikacji przekazywanej przez niego wersji wydarzeń i ustalenia okoliczności zgonu kobiety.
Rozpoznanie okoliczności zaginięcia kobiety i jej śmierci trwało około pięciu miesięcy. Ustalono osobę odpowiedzialną za to zdarzenie. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Sulęcina - sympatia ofiary
Co wydarzyło się 25 czerwca 2014 r. w pobliżu torowiska niedaleko Długoszyna? Oto przebieg wydarzeń z ustaleń śledczych: podczas spaceru pomiędzy mężczyzną, a ofiarą doszło do kłótni. Mężczyzna zadał kobiecie uderzenia w głowę, a następnie pozostawił ją w krzakach przy torowisku, gdzie zwłoki przeleżały kolejne 8 miesięcy. Po zabójstwie, 28-latek z torebki ofiary ukradł pieniądze, dokumenty, karty bankomatowe i telefon komórkowy.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mieszkańcowi Sulęcina zarzutów: zabójstwa w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie oraz kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży z włamaniem. Łącznie usłyszał pięć zarzutów. Mieszkaniec Sulęcina był wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu, działał w warunkach recydywy.
27 listopada 2015 r. Prokuratura Rejonowa w Sulęcinie skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Gorzowie.
Sąd Rejonowy w Sulęcinie 18 lipca 2015 roku zdecydował, że mężczyzna trafi do aresztu, który został przedłużony do 12 marca. Przestępstwo to zagrożone jest karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?