Morsowanie w Wilkowie, pod Świebodzinem
Morsy Świebodzin wchodzą wspólnie do zimnej wody już od siedmiu lat. W niedzielę (28 listopada) morsowali w jeziorze Wilkowskim, pod Świebodzinem.
Zobacz!
W niedzielę morsowało około 20 osób.
Teraz przez pandemię jest nas mniej. Poza tym morsowanie zrobiło się bardzo modne i powstały mniejsze grupki, na przykład w Łagowie. Niegdyś w jednym morsowaniu uczestniczyło od 50 do 100 osób. Nawet braliśmy udział w biciu rekordu Guinnessa. Dołączyliśmy do innych morsów w Polsce, później nas sumowano, a nasza grupa w Wilkowie była jedną z najliczniejszych w kraju - opowiada Waldemar Pietrzak z Morsów Świebodzin.
- Świat jak z bajki. Miliony lampek rozświetlają największy w Polsce ogród świateł
- Choinki, lampki i bombki. Na niedzielnej giełdzie pojawił się świąteczny asortyment
- Śnieg do 10 cm, alerty IMiGW dla czterech województw. Sprawdź prognozę pogody
- Choinka i bombki w Żaganiu już są! Jak Wam się podobają ozdoby świąteczne?
Grupa spotyka się w każdą niedzielę o godzinie 12 na plaży miejskiej w Wilkowie. Jeśli ktoś chce spróbować swoich sił i dołączyć, morsy zapraszają. Skontaktować się można poprzez profil na Facebooku Morsy Świebodzin. - Zaprzyjaźniliśmy się ze sobą, zrobiła się taka trochę rodzina - dodaje mężczyzna. Jak opowiada, grupka organizuje także morsowanie przy okazji różnych świąt, jak Walentynki i Mikołajki, a także spotyka się z innymi grupami na wspólne zimne kąpiele.
WIDEO: Czy morsowanie jest zdrowe?
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?