25 śmiałków postanowiło nie tyle co zanurzyć się w zimnej wodzie, ale... przepłynąć Odrę wpław. Akcja niebezpieczna, ale wyzwanie kuszące. - To łamanie pewnych granic, pokonywanie własnych słabości. A przede wszystkich wspaniałe wspomnienie - podkreślali uczestnicy.
Wśród odważnych znaleźli się także synowie Grzegorza Blauta, organizatora wydarzenia z Zielonogórskich Morsów SPOKO TATO. Na początku mieli lekka tremę, ale jak tylko znaleźli się w wodzie, zapomnieli o wszystkim. Spotkanie w Cigacicach odbywało się pod kontrolą ratowników zielonogórskiego WOPR.
Zobacz także: Morsy z klubu Eskimo pożegnały sezon [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
