Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MORZE BAŁTYK SZCZECIN - AZS GWARDIA GUBIN ZIELONA GÓRA 0:3 (24:26, 22:25, 23:25) i 3:0 (25:17, 25:18, 25:17) - stan rywalizacji 2:2.

PAWEŁ SCHREITER (68) 324 88 69 [email protected]
Nadal nie wiadomo kto będzie rywalem Olimpii Sulęcin w finale II ligi mężczyzn, którego stawką jest awans do serii B I ligi. W rewanżowych meczach AZS-u Gwardii i Morza Bałtyku w Szczecinie zespoły ponownie podzieliły się punktami.

MORZE BAŁTYK SZCZECIN - AZS GWARDIA GUBIN ZIELONA GÓRA 0:3 (24:26, 22:25, 23:25) i 3:0 (25:17, 25:18, 25:17) - stan rywalizacji 2:2.

MORZE BAŁTYK SZCZECIN - AZS GWARDIA GUBIN ZIELONA GÓRA 0:3 (24:26, 22:25, 23:25) i 3:0 (25:17, 25:18, 25:17) - stan rywalizacji 2:2.

AZS GWARDIA: Klucznik, Paluch, Kwapisiewicz, Oczkowski, Karbowiak, Mielczarek, Uderjan (libero) oraz Sobolewski, Strzałkowski, Lis, Dzikuć, Poprawski.

Grający trener gości Tomasz Paluch postanowił zmodyfikować ustawienie drużyny przed sobotnim pojedynkiem. Pozycję kontuzjowanego Michała Jakubczaka (przed kilkoma dniami przeszedł operację kolana) zajął Dominik Kwapisiewicz. Z kolei jego miejsce zajął Adrian Milczarek. Podstawowym rozgrywającym po raz pierwszy stał się Łukasz Klucznik, którego zmiennikiem był do tej pory ,,etatowo'' pełniący tę funkcję Łukasz Sobolewski.
Zmiany te oraz doskonałe prowadzenie meczu pod względem taktycznym przyniosło efekt w postaci zwycięstwa w trzech setach. Nie oznacza to jednak, że spotkanie należało do łatwych. Choć zazwyczaj to AZS Gwardia posiadał niewielką przewagę, jednak Morze Bałtyk cały czas było bardzo blisko i wystarczyła chwila dekoncentracji, by gospodarze wyszli na prowadzenie. Tak właśnie stało się w trzecim secie, kiedy miejscowi wygrywali 18:17. Kiedy jednak dochodziło do rozstrzygających piłek, to AZS Gwardia był górą. Morze Bałtyk nie miało ani jednego setbola. Mecz zakończył się po godzinie i 15 minutach.
- To był chyba najlepszy nasz występ w tym sezonie - komentował sobotni mecz drugi trener AZS-u Gwardii Tomasz Grzybowski. - Zespół był bardzo mocno skoncentrowany i zmobilizowany. Przeważaliśmy nad Morzem zarówno na zagrywce jak i w ataku. Spotkanie stało na bardzo wysokim, drugoligowym poziomie.
Wczoraj role się odwróciły. Tym razem to Morze Bałtyk dyktowało warunki. Miejscowi wyciągnęli wnioski z sobotniej porażki, a przede wszystkim byli bardziej zdeterminowani, postawili wszystko na jedną kartę. Z kolei z przyjezdnych jakby troszkę uszło powietrze, w podświadomości akademików zakodowane było, że mogą sobie pozwolić na porażkę, mając ,,w zapasie'' jedną wygraną. To wszystko przesądziło o tym, że tym razem po godzinie gry ze zwycięstwa cieszyli się szczecinianie.
O tym, który zespół awansuje do drugoligowego finału, zdecyduje jutrzejsze piąte spot-kanie obu drużyn. Odbędzie się ono w sali UZ przy ul. Prof. Szafrana w Zielonej Górze. Początek o godz. 18.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska