Pan Robert z Nowego Miasteczka komentuje: "Co więcej, od ponad 10 dni na moście nic się nie robi. Oczywiście tracą na tym podróżni, którzy chcąc przejechać, muszą czekać niekiedy w długich kolejkach. Czy to nie zakrawa na kpinę i lekceważenie bezpieczeństwa kierujących?".
Most w Gołaszynie znajduje się na drodze krajowej nr 3 (Szczecin - Gorzów Wlkp. - Zielona Góra - Jakuszyce), która jest główną trasą przez region z północy na południe. Przed wahadłowym objazdem, szczególnie w weekendy, w kolejce stoi po kilkadziesiąt aut. Stary most został zupełnie rozebrany, w to miejsce powstał zupełnie nowy przejazd. Prace trwały od początku tego roku. Kierowcy są już bardzo zniecierpliwieni utrudnieniami.
Inwestycję wykonała spółka Mostar ze Stargardu Szczecińskiego. Dlaczego wciąż nie można z niej korzystać?
- Z moich informacji wynika, z most jest gotowy od kilku tygodni, ale nie można go udostępnić zmotoryzowanym, bo brakuje zezwolenia - powiedziała nam Lidia Batkowska z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Wydaje je wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.
Wczoraj w Mostrze dowiedzieliśmy się, że firma już ponad dwa tygodnie temu zgłosiła budowę do odbioru. Wciąż czeka na kontrolę urzędnika z nadzoru budowlanego.
Robert Lacroix, pełniący obowiązki lubuskiego wojewódzkiego inspektora powiedział nam: - To prawda, że inwestor złożył wniosek o wydanie decyzji w sprawie pozwolenia na użytkowanie. Mamy 21 dni na przeprowadzenie kontroli od chwili złożenia dokumentów. W Wydziale Inspekcji i Kontroli pracuje czterech inspektorów, a w regionie mamy wiele obiektów do sprawdzenia. Dlatego nie możemy sprawdzać od ręki.
Inspektor dodał też, kontrola odbędzie się w najbliższych dniach. Jeśli wypadnie pozytywnie, wtedy w przyszłym tygodniu, drogowcy odbiorą pozwolenie na użytkowanie.
Czy wtedy wreszcie przejazd będzie czynny? Nie! - Zgodnie z przepisami decyzja staje się ostateczna po 14 dniach po odebraniu jej przez inwestora. Wtedy most będzie otwarty - odpowiada Lacroix.
Szansą na skrócenie tego terminu jest wniosek z prośbą o nadanie decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności. Powinien go złożyć inwestor, czyli GDDKiA.
- Taki wniosek oczywiście rozpatrzę - obiecuje nam inspektor Lacroix.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
