Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek. Co z mandatem radnego Marka Ogrodzińskiego?

Rajmund Wełnic
Marek Ogrodziński.
Marek Ogrodziński. Rajmund Wełnic
Radni nie zgodzili się na wygaszenie mandatu Marka Ogrodzińskiego, dyrektora ds. medycznych w szczecineckim szpitalu. Opozycja jednak nie rezygnuje i sprawą zainteresuje wojewodę.

Jak już informowaliśmy, opozycja w Radzie Miejskiej z klubu Razem dla Szczecinka chce, aby mandat radnego stracił dr Marek Ogrodziński z Platformy Obywatelskiej. Chodzi o jego pracę w miejscowym szpitalu, gdzie radny jest dyrektorem ds. medycznych. – A szpital prowadzi spółka będąca własnością miasta i powiatu – mówi radny RdS Marcin Bedka. Zdaniem opozycji ustawa samorządowa zabrania radnemu zarządzać działalnością firmy z wykorzystaniem mienia komunalnego. W tym wypadku mieniem Szczecinka miałyby być udziały w spółce szpitalnej. RdS podpiera się przy tym stanowiskiem biura analiz Sejmu – sęk w tym, że na sesji RM miasta tych dokumentów nie mieli. Opinia owa to pokłosie interpelacji poselskiej Czesława Hoca, posła Prawa i Sprawiedliwości, jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu.

Swoją opinię prawną przedstawił natomiast mecenas Czesław Podkowiak, prawnik ratusza. – Radny jest zatrudniony w szpitalu na podstawie stosunku pracy, w myśl przepisów nie zarządza jego działalnością, nie wchodzi przecież w skład zarządu spółki – mówi. Jego zdaniem nie ma więc podstaw do wygaszania mandatu.

Marek Ogrodziński dodaje, że taką opinię prawną miał jeszcze przed objęciem stanowiska dyrektora. - Nie zarządzam szpitalem, jestem głównym lekarzem koordynującym – mówił i polecał lekturę Krajowego Rejestru Sądowego, w którym nie figuruje jako zarząd spółki szpitalnej. - Jest mi zwyczajnie przykro, że koledzy radni z opozycji chcą się mnie pozbyć z Rady, podważyć to co robię, także społecznie, od kilkudziesięciu już lat pracując na swoje nazwisko – mówił nam Marek Ogrodziński.

Z głosowania w swojej sprawie się wyłączył, ale przeciw wygaszeniu mandatu był cały klub PO i niezależny radny Janusz Rautszko. Za głosowało jedynie dwóch radnych z RdS, a dwóch wstrzymało się od głosu.

Co teraz? – Spodziewaliśmy się takiej decyzji, na pewno wyślemy pismo do wojewody, aby jego prawnicy przyjrzeli się sprawie i jeżeli dopatrzą się naruszenia prawa oczekujemy, że wojewoda podejmie odpowiednie kroki – mówi Marcin Bedka. Wojewoda będzie mógł wezwać RM do wygaszenia mandatu. Gdyby tak się nie stało, wojewoda może wygasić mandat radnego, na co z kolei zainteresowanemu przysługuje skarga do sądu administracyjnego. Do tego jednak jeszcze długa droga, co nie znaczy, że nie do przejścia – w poprzedniej kadencji miejsce w RM stracił w ten sposób jej przewodniczący Mirosław Wacławski, który był jednocześnie pełnomocnikiem procesowym ZGM, spółki miejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!