Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motornicza przyjęła poród... na ulicy!

KAEF, MW
Rodzice: Paulina Kacperska i Krzysztof Kierończyk z małym Fabianem
Rodzice: Paulina Kacperska i Krzysztof Kierończyk z małym Fabianem Waldemar Wylegalski
Była godzina 5.45. Obok zajezdni tramwajowej przy ulicy Fortecznej zatrzymało się czarne kombi. Z auta dochodziły krzyki... rodzącej kobiety.

Tylne drzwi samochodu były otwarte. Stał przy nich mężczyzna (jak się później okazało, przyszły ojciec) i nerwowo przeszukiwał kieszenie.

- To był przyszły tata, który wiózł żonę do porodu. Ponieważ akcja porodowa już się zaczęła, dlatego zatrzymał auto na przystanku autobusowym. W kieszeniach szukał telefonu - relacjonują przedstawiciele MPK.

Motornicza Dorota Kaczmarek sprawdziła sytuację i wróciła do zajezdni w poszukiwaniu... sznurka. Był potrzebny do podwiązania pępowiny.

Chłopczyk, Fabian, urodził się cały i zdrowy. Motornicza otuliła go i przekazała ratownikom medycznym, którzy właśnie dotarli na miejsce.

Dorota, motornicza i kierowca autobusu poznańskiego MPK dopiero później zdradziła, że z wykształcenia jest położną.

Fabian ma 54 cm długości, waży 3,355 kg. Otrzymał 10 punktów w skali Apgara.

Rodzice: Paulina Kacperska i Krzysztof Kierończyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Motornicza przyjęła poród... na ulicy! - Głos Wielkopolski

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska