- Chcemy iść wzorem innych miast i zamalowywać ślepe i zwykle zaniedbane ściany. Miały by to być wielkoformatowe murale, nowoczesne w formie - opowiada P. Kurtyka. Jednym z pomysłów stowarzyszenia jest przeniesienie na ścianę obrazu Andrzeja Wróblewskiego "Głowa mężczyzny na czerwonym tle" ze zbiorów Muzeum Lubuskiego w Gorzowie. - To największy zbiór malarstwa z lat 50. w Polsce, mural dodatkowo by tę kolekcję wypromował - tłumaczy Kurtyka. Jego zdaniem malunki mogliby robić gorzowscy grafficiarze, a także twórcy spoza miasta. - To nie będzie bezmyślne mazanie po ścianach, tylko dobrze przemyślana akcja w uzgodnieniu z plastykiem miejskim - zaznacza.
- W przyszłorocznym budżecie mam pieniądze na jedną taką akcję. Powstanie mural nawiązujący do słynnej kasety stilonowskiej - mówi Iga Januszewska, plastyk miejski.
Całość tekstu przeczytasz w poniedziałek 20 grudnia w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z północy naszego województwa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?