Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślibórz > Głupi żart nastolatka

(jaro)

We wtorek nastolatek postawił w gotowości służby ratownicze powiatu. Wszystko przez informację, że w jednym z budynków podłożona jest bomba.

Właściciel mieszkania w Myśliborzu otrzymał telefon z informacją, że ma przygotować 10 tys. zł i położyć je koło śmietnika, ponieważ pod domem ma podłożoną bombę. Sprawca nie podał szczegółów.

Na pytanie, kto dzwoni, odpowiedział "ksiądz". Na miejsce zostały skierowane służby ratownicze. Ewakuowano cztery rodziny. Patrol minersko-pirotechniczny nie znalazł żadnych ładunków wybuchowych. Policjanci ustalili numer i właściciela telefonu, z którego dzwoniono. Okazało się, że 14-letni mieszkaniec Barlinka, który użyczył telefon komórkowy od kolegi, losowo wybrał numer i zadzwonił.

Nieletni przyznał się do żartu. Nie zdawał sobie sprawy, że może wyrządzić komuś krzywdę lub narazić się na konsekwencje prawne.

Trwa liczenie kosztów, jakie poniesiono w związku z przeprowadzoną akcją, za którą zapłacić będą musieli rodzice nastolatka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska