Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Armii Krajowej w Głogowie wciąż przekładają chodniki

(don)
Robotnicy rozbierają chodnik, żeby dostosować go do przyszłej nowej drogi
Robotnicy rozbierają chodnik, żeby dostosować go do przyszłej nowej drogi fot. Dorota Nyk
- Na Armii Krajowej rozbierają nowy chodnik - zawiadomili nas Czytelnicy. - To marnotrawstwo naszych pieniędzy!

Rzeczywiście, od kilku dni przy tej ulicy można zobaczyć robotników. Raz jest ich więcej, raz mniej. Tak jak poskarżył się Czytelnik, robotnicy drogowi rozbierają część chodnika, tę przy samej drodze, i... potem go układają na nowo.

Dostosowują go do wysokości dywanika asfaltowego, który wkrótce ma tu być położony.

Faktem jest, że chodniki przy Armii Krajowej były kładzione niedawno. Tylko część kilka lat temu, ale pozostała jest nowa, zaledwie z zeszłego roku.

- Czy wtedy nie było wiadomo, że wkrótce będzie tu kładziony nowy dywanik asfaltowy? - pytają zdenerwowani głogowianie, przyglądający się nieufnie pracom przy drodze.

Urzędnicy odpowiedzialni w ratuszu za modernizację drogi i chodnika powiedzieli nam, że wszystkie prace przebiegają zgodnie z planem. Tak ma być i tyle. Rok temu, kiedy kładziono nowy chodnik, nie planowano modernizacji drogi.

- Teraz trzeba przełożyć część kostki pod miejsca parkingowe i obniżyć krawężniki, żeby uzyskać spadki na drogę. Chodnik musi być dostosowany do nowej nawierzchni, która zostanie wkrótce położona - dowiedzieliśmy się.

O tym, że tę ulicę czeka remont, mówi się od dawna. Kiedy wreszcie się rozpocznie? Robotnicy, którzy teraz przekładają chodniki, powiedzieli nam, że być może będą gotowi do rozpoczęcia prac za tydzień, może za dwa. W urzędzie miasta podano nam, że prace powinny się zakończyć do końca sierpnia. Nowa droga będzie kosztowała 790 tys. zł.

- Terminy zostaną dotrzymane - zapewnia rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. Przypilnujemy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska