Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To będzie bardzo chudy rok

Redakcja
LeWy2005/sxc.hu
Przecinania wstęg będzie niewiele. Na remonty i budowy jest zaledwie 20 mln zł. A przecież tyle potrafiliśmy kiedyś wydać na jedną drogę! Dziś ta kwota musi wystarczyć na wszystkie inwestycje. Sprawdź jakie.

22 grudnia 2011 - to termin najważniejszej sesji w roku. Radni uchwalą budżet miasta na przyszły rok. Rok bardzo ,,chudy'', co zapowiadał wiele razy bez ogródek i prezydent Tadeusz Jędrzejczak, i skarbniczka Małgorzata Zienkiewicz. Powód: oszczędzamy, zaciskamy pasa i spłacamy długi, by przygotować kasę miasta na 2014 r., kiedy to Unia Europejska znowu sypnie pieniędzmi na inwestycje. - Musimy mieć wtedy zdolność do zdobywania wkładu własnego - mówią urzędnicy.To dlatego w przyszłym roku ścięte zostały niemal wszystkie wydatki. Ale najbardziej - o dwie trzecie (!) - nakłady na inwestycje. Z 60 mln zł zrobiło się 20 mln zł (to raptem koszt niedawnej modernizacji ul. Wyszyńskiego). Jakich budów i remontów możemy się więc spodziewać w nadchodzącym roku? O tym zdecydują dziś radni. Ale najpewniej lista najważniejszych będzie wyglądała jak poniżej.* przebudowa ul. Podmiejskiej - ma być największym przedsięwzięciem miasta. Nowy asfalt, chodniki i pobocza pojawiłyby się od ronda Sybiraków aż do wylotu na Wawrów. - To ulica równie zniszczona co Kostrzyńska, tyle że nie jeździ nią tyle aut, więc mniejszy z tym szum - ocenia Krzysztof Niedzielski z centrum. Koszty są szacowane na 11,5 mln zł. Urząd Marszałkowski dołożyłby nam z tego około 2,5 mln zł.* remont ul. Warszawskiej - pochłonie 2 mln zł. Drogowcy poprawiliby nawierzchnię od ronda Santockiego w stronę centrum. Czemu tak małe koszty? Bo to prace ratunkowe, a nie kapitalny remont. Według doświadczeń z innych dróg wystarczy to na około dwa lata spokojnej jazdy. Potem będzie jak przy Parku 111: spękania, wypadający asfalt. Wszystko przez to, że nie zostanie ruszone torowisko, które jest w fatalnym stanie i przenosi drgania na drogę.* przebudowa ulic: Władysława IV, Saskiej i Batorego - to uliczki leżące na Piaskach, pomiędzy ul. Okrzei a Błotną. O ich remont (a w sumie budowę) mieszkańcy zabiegali od lat. Zawsze coś stawało na przeszkodzie i inwestycja nie ruszała. W tym nadchodzącym roku magistrat zapisał jednak na ten cel 1,5 mln zł. Ma się w końcu udać...* dokumentacja przebudowy ul. Kostrzyńskiej - w zeszłym tygodniu wiceprezydent Tadeusz Tomasik ogłosił, że miasto wreszcie ma konkretny plan, co, jak i kiedy chce zrobić ze zrujnowaną ul. Kostrzyńską. Wielki remont za 58 mln zł miałby się rozpocząć w 2014 r. Ale już w przyszłym trzeba wydać na przygotowania 700 tys. zł. - Nie sądziłem, że dożyję czasów, gdy Kostrzyńska będzie równa jak Wyszyńskiego. Ale jeśli do 2016 r. tak ma się stać, to może jednak doczekam - żartował wczoraj kierowca Władysław Palicki.* budowa systemu odprowadzania wód opadowych z rejonu zachodniej części miasta - brzmi skomplikowanie, a chodzi o system, który będzie przyjmował wodę z trasy S3 i okolic. Dziś po wielkich deszczach jest wielki kłopot ze strumieniami deszczówki, które zalewają sąsiedztwo trasy szybkiego ruchu. Początek inwestycji będzie kosztował 557 tys. zł.* budowa ul. Piłkarskiej - 550 tys. zł. To inwestycja, która zmieni okolicę stadionu przy Olimpijskiej. Uliczka prowadzi do wielu zakładów. Zaczyna się nieopodal sklepu Nomi.* remont hali sportowej przy ul. Szarych Szeregów - od czerwca sala jest wyłączona z użytkowania. Podczas zajęć w budynku nauczyciele wychowania fizycznego zauważyli, że śruby mocujące przy dachu wyglądają na zniszczone. Inspektor budowlany Adam Migdalczyk nakazał zamknięcie obiektu. - Na remont hali w projekcie zapisano ponad 500 tys. zł - powiedziała wczoraj rzeczniczka magistratu Anna Zaleska.Pozostałe inwestycje to drobne naprawy i budowy. Nie wiadomo jednak, czy i jakie projekty przejdą głosowanie radnych. Zapowiadają, że chcą zmienić prezydencki projekt. Chodzi m.in. o dopisanie 3 mln zł dla szkół na niezbędne remonty (teraz jest 500 tys. zł) i o zwiększenie dotacji dla MZK. Bez dodatkowych 4 mln zł zakład komunikacji będzie musiał ciąć kursy - co zapowiedział od stycznia - i zwalniać ludzi. Pierwsze osoby już dostały wypowiedzenia.Sesja zaczyna się dziś w samo południe. Obrady są otwarte dla mieszkańców, każdy może na nie przyjść. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To będzie bardzo chudy rok - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto