Na lubuskich uczelniach trwa nabór studentów

W słubickim Collegium Polonicum można studiować m.in. na kierunku gospodarka przestrzenna. Proponuje się tu rzadką specjalizację: rewitalizacja obszarów miejskich.

Liczą się praktyki i wyjazdy

Uczą tego specjaliści zajmujący się tą tematyką, m.in. w Niemczech. Dlatego istotnym elementem studiów są praktyki i wyjazdy studyjne, również poza granice Polski. Z tego też względu szczególny nacisk kładzie się na naukę języków obcych, co ma ułatwić korzystanie z literatury fachowej, jak też - w przyszłości - uczestnictwo w zajęciach uzupełniających na Uniwersytecie Europejskim Viadrina.

Ciekawym kierunkiem jest też polonistyka dla cudzoziemców. Kierunek ten wybierają najczęściej studenci z Rosji, Białorusi czy Ukrainy. W Polonicum uruchomiono również fizykę ze specjalnością informatyka stosowana.

Nie tylko dla humanistów

Uniwersytet Zielonogórski przygotował w tym roku 9,5 tys. miejsc na 39 kierunkach studiów, w tym prawie 5 tys. na studiach stacjonarnych.

W związku z niżem demograficznym nie można się spodziewać, że - jak osiem lat temu - na jedno miejsce zgłosi się nawet kilkunastu chętnych. Zresztą wtedy na uczelni studiowało ponad 24 tys. osób, dziś - 17 tys.

Tradycyjnie największe zainteresowanie będzie pewnie kierunkami humanistycznymi. W ubiegłym roku na socjologii, pedagogice czy filologii angielskiej były cztery osoby na jedno miejsce.

Popularnością cieszyło się bezpieczeństwo narodowe i kierunki artystyczne (jazz i muzyka estradowa, grafika, malarstwo, architektura wnętrz). Po latach przerwy znów nie brakuje kandydatów na filologię rosyjską.

Odnotowano też wzrost zainteresowania budownictwem, czego nie można powiedzieć o innych kierunkach technicznym, w tym takich nowościach jak architektura i urbanistyka czy technologia drewna. Na czasie jest automatyka i robotyka oraz elektrotechnika czy kierunek międzywydziałowy - inżynieria biomedyczna.

Same nowości

Uniwersytet Zielonogórski to także jedyne miejsce w województwie, gdzie można studiować pielęgniarstwo. Kierunek na brak chętnych nie narzeka.

Nie wszyscy też wiedzą, że od niedawna na UZ można studiować biologię czy ekonomię (tę drugą w Zielonej Górze proponuje także Zachodnia Wyższa Szkoła Handlu i Finansów Międzynarodowych).

Natomiast od zeszłego roku nie trzeba także wyjeżdżać poza woj. lubuskie, by studiować kosmetologię czy zdrowie publiczne. Kierunki te oferuje Lubuska Wyższa Szkoła Zdrowia Publicznego w Zielonej Górze. Tegoroczną nowością ma być tu także fizjoterapia i pedagogika specjalna.

Kosmetologię (bardzo oblegana), ale też ratownictwo medyczne można studiować w Wyższej Szkoły Zawodowej w Kostrzynie. Uczelnia kierunki te uruchomiła rok temu.

- A staraliśmy się o nie prawie trzy lata. Na ratownictwo zdecydowaliśmy się po uchwale Rady Ministrów z 2006 r. Zgodnie z nią ratownicy medyczni do przełomu lat 2010/2011 muszą mieć wykształcenie wyższe. Są jeszcze dodatkowe powody: bliskość granicy, kostrzyński szpital i Jurek Owsiak, który ze swoją fundacją deklarował pomoc - mówił nam niedawno rektor uczelni Henryk Piekarski.

Kostrzyńska uczelnia chce tez uruchomić biotechnologię. Pracujemy nad zgromadzeniem potrzebnej dokumentacji już od grudnia zeszłego roku. - Przypuszczam, że w roku akademickim 2010/2011 studenci już będą mogli kształcić się na tym kierunku - mówi H. Piekarski.

Nowe kierunki pojawiły się też na gorzowskich uczelniach, np. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa ma bezpieczeństwo narodowe. Inne szkoły planują uruchomienie nowych specjalności. - W planach jest turystyka i rekreacja, fizjoterapia i sport - mówi Krystyna Lisowska z Zamiejscowego Wydziału Kultury Fizycznej w Gorzowie.

Warto popytać

Decydując się na tę czy inną uczelnię, warto przejrzeć jej ofertę, ale też dobrze zasięgnąć opinii studentów.

- AWF jest atrakcyjny pod względem zajęć praktycznych i teoretycznych. Po prostu jest ich dużo i są na poziomie. Lubię spędzać aktywnie czas, poza tym można tu poznać wielu ciekawych ludzi - reklamuje gorzowską uczelnię Sebastian Nowak (właśnie zdał na trzeci rok). Wtórują mu koledzy Daniel Gan i Wojtek Błażejczyk.

Nabór w większości uczelni zaczął się pod koniec czerwca i potrwa do końca lipca.