Na groźne pociski z czasów II wojny światowej natrafił operator koparki w poniedziałek rano. Podczas wykopów pod ogrodzeniem wydobył z ziemi dwa przedmioty przypominające pociski. Były to pięść pancerna i pocisk artyleryjski.
Na miejsce przyjechała nieetatowa grupa minersko - pirotechniczna nowosolskiej policji oraz patrol z komisariatu w Kożuchowie. Wezwano również patrol saperski z Głogowa. To jego członkowie zajęli się wydobywaniem pocisków.
Wydobywanie niebezpiecznych pocisków trwały do wczoraj do popołudnia. Z ziemi wydobyto 65 różnych niewypałów. Były to 23 pociski artyleryjskie i granaty moździerzowe oraz 42 granaty ręczne i pięści pancerne. Policjanci z Kożuchowa cały czas zabezpieczali miejsce zdarzenia.
Na terenie gimnazjum trwa budowa boiska. Przed ponad tygodniem operator koparki również natrafił na groźne niewybuchy. Teren zabezpieczono. Zamknięto nawet okoliczną ulicę. Ewakuowano dzieci ze szkoły. Saperzy wydobyli wtedy kilkadziesiąt różnych pocisków. Roboty budowlane ruszyły dalej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
