Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na terenie 105. szpitala wojskowego powstanie niebawem nowoczesne lądowisko dla śmigłowców

Janczo Todorow, (alucz)
- Lądowisko będzie w nocy oświetlone, więc śmigłowce będą mogły startować i lądować także w nocy - mówi marek Femlak
- Lądowisko będzie w nocy oświetlone, więc śmigłowce będą mogły startować i lądować także w nocy - mówi marek Femlak fot. Janczo Todorow
Lądowisko będzie czynne całą dobę. Dzięki niemu, będzie można szybko przetransportować pacjentów z wypadku i uratować niejedno ludzkie życie.

Miasto miało jeszcze przed wojną lotnisko, na którym mogły lądować małe samoloty. Jednak w tym miejscu w północnej części Żar jest coraz mniej miejsca z powodu rozbudowującej się strefy przemysłowej.

Ponadto zanim karetka przetransportuje pacjenta, który pilnie potrzebuje pomocy, z lądowiska do szpitala można stracić kilkanaście cennych minut. Dlatego po przeanalizowaniu sprawy, kierownictwo wojskowej lecznicy podjęło decyzję o budowie nowoczesnego lądowiska dla śmigłowców ratownictwa medycznego. Płyta lądowiska znajdzie się na terenie szpitala, tuż obok ogrodzenia, który dzieli placówkę od powiatowego szpitala. Jednocześnie z lądowiska będzie zaledwie kilkadziesiąt metrów od nowoczesnego szpitalnego oddziału ratowniczego, który zostanie otwarty pod koniec stycznia.

Dzięki temu przewieziony helikopterem, na przykład z wypadku na autostradzie, ranny pacjent trafi bardzo szybko w ręce lekarzy specjalistów i będzie miał wielokrotnie większe szanse uratowania życia.

- Lądowisko będzie niezwykle pożyteczne w naszej codziennej pracy - mówi Marek Femlak, zastępca dyrektora ds. medycznych 105. szpitala wojskowego. - Może się zdarzyć, że komuś maszyna obcięła rękę. Wówczas są duże szanse, aby rękę uratować. Przy pomocy śmigłowca sanitarnego, pacjenta można szybko przetransportować do ośrodka transplantologii i poddać operacji. Helikoptery będą nieocenione w wielu innych sytuacjach, gdy dla życia i zdrowia pacjenta najważniejszy jest czas. Z lądowiska będą mogli korzystać także samorządowcy i biznesmeni, którzy chcą szybko dojechać do celu - dodaje.

Prace związane z budową postępują bardzo szybko. Specjalistyczna firma przygotowuje obecnie dokumentację. Wartość inwestycji oszacowano na ok. 1 mln zł. Szpital zwrócił się do samorządowców z prośbą o udział finansowy w przedsięwzięciu. - Nie mamy żadnej kwoty na ten cel w kasie miasta - mówi zastępca burmistrza Jacek Niezgodzki. - Budżet jest napięty, propozycja szpitala nie uzyskała pełnej akceptacji. Jednak moim zdaniem, przedsięwzięcie warto wesprzeć, tym bardziej, że lądowisko będzie służyło nie tylko dla ratowania życia ludzkiego, ale i innym osobom. Zanim ono powstanie, to szpital może korzystać tymczasowo ze starego lotniska za miastem. W pobliżu jest obwodnica, więc karetka bez problemu dostarczy pacjenta do szpitala.

Dariusz Grochla, przewodniczący rady miejskiej: - W ubiegłym roku dyskutowaliśmy nad tą sprawą i dwie komisje przy radzie miejskiej - finansowa i komunalna wypowiedziały się negatywnie. Zresztą ze strony szpitala nie podano konkretnych kwot, dobrze byłoby wiedzieć, o jaką kwotę wsparcia chodzi, więc niech kierownictwo lecznicy skonkretyzuje swoje oczekiwania.

- Sprawa nie jest jeszcze rozstrzygnięta - zastrzega Marek Cieślak, starostwa powiatu żarskiego - W zeszłym roku dołożyliśmy 300 tys. zł na oddział ratunkowy. Jeśli do lądowiska dołożą się inni, my też to zrobimy. Na razie nie ma jeszcze konkretów, wszystkie ustalenia są na bardzo wstępnym etapie. Jest przecież jeszcze możliwość polepszenia stanu lądowiska już istniejącego, z którego do szpitala jest zaledwie kilka minut drogi.

- Prace są bardzo zaawansowane, chcemy lądowisko oddać do użytku jak najszybciej - zaznacza Marek Femlak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska