Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na tym cmentarzu zmian nie będzie

Anna Białęcka 76 833 56 65 [email protected]
Teren cmentarza stał się w ostatnich latach miejscem spacerów wschowian z psami. Ale nie tylko, to także miejsce podrzucania śmieci.
Teren cmentarza stał się w ostatnich latach miejscem spacerów wschowian z psami. Ale nie tylko, to także miejsce podrzucania śmieci. Anna Baiłęcka
Cmentarz żydowski jest zdewastowany, zarośnięty krzakami. Na razie nie ma szans, by sytuacja się tam zmieniła. Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego nie ma pieniędzy na rewitalizację odzyskanego właśnie terenu.

O tym, że teren cmentarz żydowski jest zapomniany i zdewastowany, pisaliśmy na naszych lamach kilka tygodni temu. Wtedy gospodarzem terenu było starostwo. Teraz sytuacja się zmieniła, pod koniec sierpnia przekazano go Gminie Wyznaniowej Żydowskiej. Ale czy wraz z nowym właścicielem coś się tu zmieni?

O problemie na cmentarzu przy ul. 17. Pułku Ułanów powiadomił nas wschowianin Tadeusz Kąkalec. Wcześniej skarżył się zarządowi powiatu wschowskiego na bałagan na tym cmentarzu kilkakrotnie. Pierwszy raz w 2009 roku, ostatnio w czerwcu br. Jednak bezskutecznie. Postanowił więc poskarżyć się na działania zarządu powiatu, a właściwie na ich brak, do przewodniczącego rady Ryszarda Szumskiego. - Zwracałem się na piśmie do zarządu o uporządkowanie terenu cmentarza - poinformował go. - Teren jest zdewastowany, nieuporządkowany, zarośnięty krzakami i niekoszoną trawą. Dzieci urządził tu sobie plac zabaw.

Teren cmentarza stał się w ostatnich latach miejscem spacerów wschowian z psami. Ale nie tylko, to także miejsce podrzucania śmieci. - Drzewa rosnące na cmentarzu nigdy nie były przycinane, nie usuwano suchych konarów - wylicza dalej T. Kąkalec. - Jeden z dużych konarów miesiąc temu podczas burzy spadł na drogę, co stwarza zagrożenie bezpieczeństwa dla jej użytkowników. Tym bardziej, że przy tej drodze nie ma chodnika. I nie jest ona oświetlona.

Informacji na temat sytuacji żydowskiej nekropolii szukaliśmy w ratuszu i w starostwie. - Ten teren był własnością Skarbu Państwa - powiedział nam sekretarz w starostwie Zbiegniew Semeniuk. - Wiedząc o sytuacji istniejącej na tej nieruchomości, powiat wystąpił do wojewody lubuskiego o przyznanie pieniędzy na uporządkowanie tego terenu, mimo że nie był nawet jego zarządcą. Wojewoda przychylił się do tego wniosku i przyznał nam 10 tys. zł. Jednak było to w sierpniu, w czasie, gdy doszło do tragicznej śmierci starosty Kozaczka. Nie miał kto podpisać przyjęcia tych pieniędzy, więc sprawa się przeciągnęła w czasie.

A 29 sierpnia do starostwa dotarło orzeczenie komisji regulacji ds. gmin wyznaniowych żydowskich. - Zgodnie z tym orzeczeniem gmina żydowska przejęła cmentarz i stała się jego właścicielem - mówi sekretarz. - Tak więc teraz to ona odpowiada za porządek na tym terenie.

Jak poinformowano nas w starostwie, pieniądze przyznane przez wojewodę na zrobienie porządku na żydowskim cmentarzu zostały już zwrócone do urzędu wojewódzkiego.

Teraz o to, jak jest na cmentarzu, dbać ma w imieniu gminy żydowskiej Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Czy planuje uporządkowanie terenu?

- W związku z dużym obciążeniem czasowym i materialnym Fundacji, pod której bezpośrednią opieką znajduje się obecnie blisko setka samych tylko cmentarzy żydowskich na terenie całej Polski, nie licząc synagog i innych obiektów, w bieżącym roku nie będziemy niestety w stanie zrealizować prac remontowych na cmentarzu we Wschowie - poinformował nas Marcin Bartosiewicz z Fundacji. - Priorytety na nadchodzący rok ustali zarząd Fundacji. Na chwilę obecną nie możemy przedstawić konkretnych planów związanych z ewentualną renowacją wschowskiego cmentarza żydowskiego, w znacznym stopniu zależy to bowiem od tego, jakie środki uda się nam pozyskać w nadchodzącym roku.

Jak zapewnił nas M. Bartosiewicz, Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego jest zawsze otwarta na możliwości współpracy z instytucjami lub organizacjami dążącymi do zachowania pozostałości dziedzictwa polskich Żydów. - Nasze doświadczenie pokazuje, że bez oparcia w strukturach lokalnych realizacja takich projektów napotyka na wiele trudności, dlatego z wdzięcznością przyjmiemy każdą propozycję pomocy ze strony organizacji lub osób prywatnych - zapewnił. - Przykładem takiej udanej współpracy może być akcja sprzątania cmentarza we Wschowie, przeprowadzona w maju 2008 r. przez uczniów I Zespołu Szkół im. S. Staszica, uczestników stworzonego przez Fundację programu edukacyjnego "Przywróćmy Pamięć" w latach 2007-2009.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska