Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadal będzie można skręcać w lewo

Dorota Nyk 076 835 81 11 [email protected]
Zjazd na górce w stronę Jerzmanowej nie jest bezpieczny, to jasne. Ale zakaz skrętu wcale nie jest dobrym wyjściem, nie odpowiada mieszkańcom.
Zjazd na górce w stronę Jerzmanowej nie jest bezpieczny, to jasne. Ale zakaz skrętu wcale nie jest dobrym wyjściem, nie odpowiada mieszkańcom. fot. Dorota Nyk
Marszałek województwa zapowiedział, że wycofa się ze swojej decyzji o zakazie wjazdu do wsi Jerzmanowa od strony Głogowa, na tak zwanej górce jerzmanowskiej. Mieszkańcy tej wsi odetchnęli z ulgą.

- To skandaliczne, że nikt nas nawet nie pytał, a zapadały decyzje o tym, jak będzie się przejeżdżało przez naszą miejscowość - krytykowali jeszcze niedawno na naszych łamach mieszkańcy Jerzmanowej.

Groziło im bowiem, że zostanie zamknięty jeden wjazd do wsi - najchętniej uczęszczany skręt w lewo od strony Głogowa, na górce. Co prawda to miejsce jest bardzo niebezpieczne, rzeczywiście aż strach skręcać tam w lewo, bo na drodze jest duży ruch, a z naprzeciwka samochody pędzą. Skręt jest na dodatek na górce i widoczność jest słaba.

To pewnie dlatego radny powiatowy Ryszard Rokaszewicz złożył interpelację, żeby poprawić tu bezpieczeństwo, bo dojdzie do tragedii. Służby marszałkowskie i Dolnośląska Służba Dróg i Kolei poszły po najmniejszej linii oporu: wydały decyzję, że od początku kwietnia przyszłego roku nie będzie można w tym miejscu skręcać w lewo jadąc od strony Głogowa.

Tymczasem zarówno mieszkańcy jak i władze gminy twierdziły, że zamknięcie wjazdu byłoby ogromnym problemem dla wsi.

- Przede wszystkim autobusy nie miałyby gdzie zawrócić z przystanku, bo nie mamy takiego placu - mówi wójt Alicja Serdak, która o planowanej zmianie dowiedziała się... przypadkiem. Sprawę trzeba było odkręcać.

Członek zarządu powiatu głogowskiego Grzegorz Aryż wraz z posłanką PO Ewą Drozd pojechali w tej sprawie w dyrekcji dolnośląskich służb. Wyjaśniali, że zakaz skrętu to nie jest dobre wyjście, utrudni życie mieszkańcom. Wszystko wskazuje na to, że udało się im coś wskórać. Decyzja o zakazie skrętu ma być cofnięta.

- Marszałek województwa poinformował nas, że zmieni tę decyzję w najbliższych dniach - powiedział nam G. Aryż. Formalnie sprawa zostanie wkrótce przeprowadzona. Aryż i Drozd złożyli wniosek, by w tym miejscu poszerzyć drogę i zbudować pas do skręcania w lewo. Wszystko wskazuje na to, że takie decyzje zapadną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska