Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadleśnictwo Strzelce Kraj. - czar i czary jesiennego lasu

Mateusz Feder 507 050 587 [email protected]
Wąwóz w rezerwacie przyrody Buki Zdroiskie
Wąwóz w rezerwacie przyrody Buki Zdroiskie fot. Mateusz Feder
Rezerwat przyrody z okazałymi wąwozami i rzeką jak w górach, czerwieniejące o tej porze roku buczyny, ścieżki rowerowe i piesze, siedlisko bociana czarnego, stanowiska archeologiczne. Wszystko to znajdziesz w Nadleśnictwie Strzelce Krajeńskie.

Gdy podróżuję w piękny wrześniowy poranek po lasach z inspektorem nadzoru ze strzeleckiego nadleśnictwa Grzegorzem Jankowskim, przypomina mi się tekst poety i pedagoga Stanisława Jachowicza: "Cudze chwalicie, swego nie znacie/ Sami nie wiecie, co posiadacie". Pochodzę z tych terenów, więc biję się w pierś, że nie widziałem dotąd tylu pięknych rzeczy, jakie kryją lasy strzeleckiego nadleśnictwa. Jest ono najmłodszym nadleśnictwem podlegającym Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, powstało w 1996 roku. Na jego terenie leży pięć rezerwatów przyrody. Jeśli chcesz poczuć klimat gór, koniecznie wybierz się do rezerwatu przyrody Buki Zdroiskie. Jego większa część leży w Nadleśnictwie Kłodawa. Mamy tu wielki stromy wąwóz, w którym pięknie meandruje rzeka Santoczna. - Wiele osób z tych terenów nigdy tu nie było, a to takie urokliwe miejsce - mówi G. Jankowski.

Jedziemy dalej, w pewnym momencie musieliśmy zawrócić, trwa wycinka lasu, powalone drzewo blokowało przejazd. Jest tu fragment naturalnego lasu mieszanego o charakterze buczyny pomorskiej. Niedaleko jest rezerwat przyrody Wilanów. Rosną tu buki, występuje charakterystyczne bogate runo. Z panem Grzegorzem jedziemy - jak mówią okoliczni mieszkańcy - w okolice stawów Węsierskiego. Gdy w pewnym momencie stajemy na górze, przed oczami mamy piękny las, polany, niebo. Bez dwóch zdań perełką turystyczną, a od kilku lat również historyczno-archeologiczną jest mała wioska na skraju gminy Strzelce: Danków. Od trzech lat w czasie wakacji pracują tu archeolodzy i studenci, którzy poszukują książęcego miasta brandenburskiej Nowej Marchii. - Te tereny po prostu zachwycają - niezmiennie powtarza profesor z Uniwersytetu Szczecińskiego Edward Rymar, który napisał monografię o Dankowie.

Odnaleziono już fragmenty wieży strażniczej, pozostałości fosy, a w lipcu w czasie minionych właśnie wakacji odkryto średniowieczny cmentarz. W 2007 roku nadleśnictwo utworzyło tu też Leśne Centrum Ekologiczne. Tuż przed wjazdem do wioski od strony Strzelec po prawej stoi wielka drewniana wiata. - Tu prowadzimy terenowe zajęcia edukacyjne - opowiada Daria Wyrembelska-Wacławska, specjalistka służby leśnej i edukacji przyrodniczej. Można tu organizować szkolenia, narady i konferencje. W odległości 200 m od wiaty w Dankowie zaczyna się leśna ścieżka dydaktyczna Mauzoleum. Trasa biegnie wokół naturalnie uformowanego przez lodowiec pagórka, w otoczeniu 170-letnich sosen. Nie lada gratką dla dzieci jest to, że na ścieżce są liczne urządzenia sprawnościowe: płotki, równoważnie, drabinki. Ze Strzelec do Dankowa dojedziemy malowniczą ścieżką rowerową Dankowski Szlak, która omija ruchliwą trasę. Tu jest również wielkie i czyste jezioro z miejscem do biwakowania. Edukacja przyrodnicza odbywa się także w budynku nadleśnictwa. W szklanych gablotach stoją wypchane ptaki, wszystkie gatunki opisane. Jest tu świetlica dydaktyczna ze stałą ekspozycją spreparowanych zwierząt.

Lasy strzeleckiego nadleśnictwa to raj dla rowerzystów. Ścieżka rowerowa prowadzi przez trzy rezerwaty. Wiedzie ze Strzelec do Wilanowa, gdzie zobaczymy ruiny młyna wodnego na rzece Pełcz. Dalej przez rezerwat Wilanów i przez część rezerwatu Rzeka Przyłężek. Dojedziemy lasem aż do rezerwatu Buki Zdroiskie. Trasa kończy się w Strzelcach i ma 37 km. Natomiast ruszając od ul. Poznańskiej w Strzelcach dojedziemy do Długiego, mijając urokliwe wzniesienia w okolicach Rokitna. W okolicach Przyłęgu od lat gniazduje bocian czarny. - W tym roku nie wiadomo dlaczego do nas nie przyleciał i nie wyprowadził młodych. Może za rok - przypuszcza G. Jankowski. Jeśli chcesz pobiegać po leśnych ścieżkach, warto wybrać się na leśny trakt w Sławnie. To z tej trasy na stadiony świata wybiegł lekkoatleta Paweł Czapiewski. Tu swoich podopiecznych trenował nieodżałowany trener lekkoatletyki i pedagog Mieczysław Ksokowski, który 11 lat temu zmarł tragicznie. Jego przyjaciele na trasie, na której spędził mnóstwo trenerskiego czasu, w pierwszą rocznicę śmierci postawili polny kamień z pamiątkową tablicą. Tu zawsze przed świętami Bożego Narodzenia spotykają się sportowcy, przyjaciele, żeby zapalić znicz.

Jeśli lubisz jeździć rowerem, wędrować pieszo, kąpać się w czystych jeziorach, interesujesz się historią, ciekawią cię legendy o leśnych diabłach, ruszaj w okolice strzeleckiego nadleśnictwa. Wszystko tu znajdziesz w pigułce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska