O wątpliwościach dotyczących nadzoru nad inwestycją w hucie można przeczytać w periodyku Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego "Związkowiec”. - Mamy wiele wątpliwości, co do zasadności i sposobu wyboru firmy Miastoprojekt Wrocław - mówi R. Zbrzyzny. - Wyraźnie mówi o tym artykuł. Jednak jak do tej pory nikt z zarządu KGHM nie pokwapiła się, by je rozwiać.
Budują baseny
Jak czytamy w "Związkowcu”, nadzór nad tak specjalistyczną i kosztowną inwestycją zlecono Miastoprojektowi, który ma na swoim koncie budowy hali, obiektów sportowych, boisk, parków wodnych. - A przecież jedynie w Polskiej Miedzi są inżynierowie, którzy znają całą instalację i to oni mogą skutecznie nadzorować prace remontowe - stwierdza szef ZZPPM. - Żadna firma zewnętrzna w tym układzie nic nowego nie wniesie z wyjątkiem faktury podnoszącej wartość inwestycji o ustalone honorarium. Czyżby właśnie o to chodziło?
11 maja rozpoczął się remont, a 22 maja podpisano kontrakt z Miastoprojektem. Bez procedury przetargowej.
Na niekorzyść KGHM?
"Związkowiec” podnosi jeszcze inne kwestie, między innymi to, że kapitał wrocławskiej spółki to zaledwie 74 tys. zł. A kontrakt na remont pieca wynosi 150 mln zł. - Jaki będzie zakres odpowiedzialności tej spółki, jeżeli remont potrwa dłużej niż zakładane trzy miesiące? - pyta Zbrzyzny. - Czy podpisanie kontraktu z Miastoprojektem nie jest działaniem na niekorzyść KGHM?
Z podobnymi pytaniami zwróciliśmy się do zarządu KGHM. Na odpowiedzi musieliśmy poczekać ponad dwa tygodnie. Wynika z nich, że wszystko jest w porządku, a wątpliwości zawarte w artykule są bezpodstawne. - Firma została wyłoniona zgodnie z obowiązującymi w KGHM uregulowaniami - czytamy w odpowiedzi przesłanej nam przez rzeczniczkę miedzowej spółki Monikę Kowalską. - Firma Miastoprojekt posiada odpowiednie doświadczenie, które zdobyła podczas realizacji zadań o podobnym charakterze. Jej doświadczenie zostało potwierdzone podczas realizacji dużych projektów przemysłowych między innymi w branży chemicznej.
Ona tylko doradza
Jeśli chodzi o zadania wrocławskiej spółki w hucie to: ”Pełni ona funkcję doradczą, z uprawnieniami jedynie do rekomendowania określonych rozwiązań, a dotychczasowe rekomendacje były trafne i pozwoliły zaoszczędzić ponad 300 tys. zł.”
- Wątpliwości zawarte w artykule w "Związkowcu” są bezpodstawne, a tryb zawarcia umowy jest zgodny z przepisami obowiązującymi w KGHM - zapewnia M. Kowalska.
Zaniepokojeni udziałem Miastoprojektu w inwestycjach w głogowskiej hucie są także inni pracownicy huty. Związek Zawodowy Pracowników Technicznych i Administracji "Dozór” zwrócił się na piśmie z pytaniami w tej sprawie do rady nadzorczej KGHM. - Czekamy teraz na odpowiedź - powiedział szef związku Michał Brysik.
Czytaj też: Nowy prezes KGHM zapowiada inwestycje
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?