Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najnowocześniejszą w kraju pralnię otwarto w Międzyrzeczu

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
(fot. Dariusz Brożek) - Praca w pralni jest lekka i przede wszystkim bardzo czysta, bo panują tutaj sterylne warunki - zapewnia Angelika Kadłubowska z Kaławy pod Międzyrzeczem
(fot. Dariusz Brożek) - Praca w pralni jest lekka i przede wszystkim bardzo czysta, bo panują tutaj sterylne warunki - zapewnia Angelika Kadłubowska z Kaławy pod Międzyrzeczem
W parku przemysłowym otwarto najnowocześniejszą w kraju pralnię. Spółka CWS-boco zainwestowała w nią 29 mln. zł. Dla mieszkańców najważniejsze jest jednak to, że zatrudniono tu 70 osób. Przede wszystkim kobiet.

Przeczytaj też: W Międzyrzeczu i okolicach coraz mniej miejsc pracy

Międzyrzecki zakład jest sztandarową inwestycją spółki CWS-boco Polska. - To najnowocześniejsza pralnia w Polsce. I jedna z najnowocześniejszych w Europie - zapewniał prezes spółki Andrzej Smółko.

Pralnia zatrudnia już 70 osób. Przede wszystkim pań z Międzyrzecza i okolic. Brygadzistką jest tam m.in. Magdalena Kaniuk. Wcześniej pracowała w innej pralni. - Tutaj praca jest znacznie lżejsza i lepiej płatna. Więcej czasu spędzam przy komputerach niż przy maszynach, bo linie są zautomatyzowane - mówiła nam wczoraj.

Międzyrzeczanka była na stażu w irlandzkim zakładzie CWS-boco International, do którego należy CWS-boco Polska. Etat w tej firmie znalazła za pośrednictwem miejscowego urzędu pracy. Podobnie jak Angelika Kadłubowska z Kaławy. - Obowiązują tutaj bardzo wyśrubowane normy czystości. To najbardziej sterylny zakład w powiecie - przekonuje.

Pracę w pralni chwali też Danuta Hejdasz. Obsługuje tam maszyny pralnicze. Zapewnia, że wbrew pozorom to lekka robota. - Ta pralnia wyprzedza inne o całą dekadę - mówiła nam wczoraj.

Przeczytaj też: Międzyrzecz. Przybywa bezrobotnych

Prezes zapowiada wzrost zatrudnienia do 100 osób. Nie wyklucza też rozbudowy zakładu. Przy hali jest tyle wolnego miejsca, że można tam wybudować dwa podobne obiekty. To ważne dla mieszkańców, gdyż rosnące bezrobocie jest największym problemem powiatu międzyrzeckiego. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy przybyło tam 215 bezrobotnych, z tego aż 123 z Międzyrzecza.

Rozruch zakładu rozpoczął się już jesienią ub.r., jego ostatnim akordem było wczorajsze uruchomienie nowej linii. Trafiają tam ubrania pracowników firm farmaceutycznych i elektronicznych. Do tzw. clean room’u nie może się dostać nawet pyłek. Pracownice mają na twarzach maski, na włosach zaś czepki. Przepisy są tak restrykcyjne, że nie mogą tam pracować osoby palące papierosy, a nawet przeziębione.

Do prania używa się destylowanej wody i bezpiecznych dla środowiska środków, ulegających naturalnemu rozkładowi.. - Chodzi o to, żeby wyprana odzież była nieskazitelnie czysta. Takich efektów nie uzyska się tradycyjnymi metodami - wyjaśnia Arkadiusz Choczaj z CWS-boco.

Spółka zainwestowała w Międzyrzeczu 29 mln zł. Ponad 10 mln zł to unijna dotacja, którą dostała za wdrożenie nowoczesnej technologii. Dlaczego jej właściciele wybrali akurat Międzyrzecz? - Szukaliśmy odpowiedniego miejsca w zachodniej Polsce. W Międzyrzeczu znaleźliśmy odpowiednią, uzbrojoną działkę i zostaliśmy bardzo przychylnie przyjęci przez władze - wyjaśnia prezes.

Pralnia jest piątym zakładem w Międzyrzeckim Parku Przemysłowym. Trzy z nich działały w mieście przed otwarciem MPP. Gmina ma tam jeszcze dwie działki. Burmistrz Tadeusz Dubicki zapowiada, że niebawem ogłosi przetarg na ich sprzedaż.

Przeczytaj też: Dostaniemy z Unii 80 miliardów euro

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska