Życie pana Józefa nie oszczędzało: przeżył pierwszą wojnę światową, podczas drugiej wywieziono go na przymusowe roboty do Niemiec, a później ciężko pracował przy wycince drzew i w cegielni. Jaka jest zatem recepta na długowieczność? - Jeden Pan Bóg wie, jak taki marny chłop jak ja dożył tylu lat - dziwił się sam jubilat. - Chowałem się powoli i nikogo nie krzywdziłem, może to dlatego tak długo żyję? - zastanawiał się pan Józef.
Zobacz też: Nowe oferty pracy z woj. lubuskiego. Sprawdź!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?