W najbliższy sezon żużlowy żużlowcy Stali Gorzów wejdą już bez dwojga swoich najstarszych dotychczasowych kibiców. Po tym, gdy w tekście Zmarła najstarsza fanka Stali Gorzów. Władysława Przezpolewska chodziła na żużel... 67 lat! napisaliśmy o śmierci pani Władysławy Przezpolewskiej, do naszej redakcji dotarła kolejna smutna informacja. Ponad trzy miesiące wcześniej zmarł najstarszy fan Stali Gorzów – Jerzy Jurasz. Urodzony 15 kwietnia 1931 gorzowianin odszedł 30 października 2022.
O tym, że Stal ma kibiców dopingujących drużynę przez dziesiątki lat, pozostali kibice dowiedzieli się w sezonie 2021. Dział marketingu Stali zobaczył wówczas w systemie do sprzedaży biletów i karnetów, że karnet mają osoby urodzone… 90 lat wcześniej. Wśród pań była to pani Władysława Przezpolewska, a wśród panów – starszy od niej o 33 dni pan Jerzy. Przy okazji odbywających się w tamtych sezonach spotkań ligowych oboje zostali uhonorowani przez ówczesne władze klubu.
Był bratem żużlowca
- Kibicem żużla mój teść był od zawsze – wspomina go Elżbieta Jurasz, synowa pana Jerzego. Trudno jednak, by było inaczej. - Żużlowcem był młodszy brat Jerzego – Wojciech. W związku z tym Jerzy miał możliwość poznania wszystkich ówczesnych żużlowców takich jak Edmund Migoś, Ryszard Dziatkowiak, Andrzej Pogorzelski, Bronisław Rogal – mówi pani Elżbieta.
- We wczesnych latach kibicowania Jerzy najpierw sam, a później z synem, najczęściej stał na wyjściu z drugiego łuku. W latach późniejszych, aż do końca swojego kibicowania, można go było zobaczyć naprzeciw startu – opowiada synowa zmarłego w październiku kibica.
Pan Jerzy, podobnie jak pani Władysława (jej pogrzeb odbył się 14 lutego), też był „karnetowcem”. Początkowo dostawał je z Zakładów Mechanicznych Gorzów, czyli z popularnego Ursusa (zakład był patronem klubu). Później karnety kupował syn. Zawsze na to samo miejsce.
- Jeszcze w zeszłym roku, aż do pogorszenia stanu zdrowia, teść uczestniczył w kilku meczach. Do ostatnich dni oglądał mecze w telewizji – wspomina pani Elżbieta.
Żużlowe tradycje są w rodzinie kontynuowane. Obecnie najstarszy prawnuk pana Jerzego – 9-letni Marcel Zwierzyński – jeździ na mini żużlu w GUKS Speedway Wawrów.
Czytaj również:
Jacek Dreczka nie jest żużlowcem, ale... w żużlu zrobił to jako pierwszy. Stworzył podcast "Mówi się żużel"
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?