Do napadu doszło ok. godz. 20.00. Mężczyzna sterroryzował ekspedientkę nożem i zażądał wydania pieniędzy z kasy. Z tego, co udało się nam ustalić, łupem rabusia mogło paść około 1 tys. zł w gotówce.
- Niczego nie widziałam - powiedziała nam mieszkanka okolicy. Mieszkaniec domu obok również niczego nie widział, ani nie słyszał.
Po napadzie w sklepie była ekipa firmy ochroniarskiej. Drzwi były zamknięte. Policja zaczęła poszukiwania bandyty zaraz po zgłoszeniu od obsługi sklepu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?