Napadali, bili i okradali. Policjanci szybko zatrzymali agresorów. Jeden z nich naruszył nietykalność mundurowych

Wracał z kościoła. Został napadnięty

Pierwsze zdarzenie miało miejsce w czwartek 29 października w Rzepinie. Pokrzywdzony 63-latek wracając z kościoła do domu, został po drodze poproszony przez nieznajomego mu mężczyznę o drobne pieniądze. Mężczyzna odmówił i poszedł w stronę domu. Po chwili z pobliskiego lasu wybiegł agresor, który zaatakował seniora, uderzył go w twarz i kopał w głowę, kiedy ten upadł. Na koniec napastnik zabrał mu torbę foliową z zakupami, telewizyjny dekoder, portfel z pieniędzmi i telefon komórkowy. Oprócz strat materialnych agresor swoim przestępczym działaniem spowodował u pokrzywdzonego obrażenia twarzy. Policjanci z Rzepina od razu po otrzymaniu zgłoszenia, podjęli działania zmierzające do zatrzymania sprawcy. Bardzo szybko zatrzymano podejrzanego. To 34-letni mieszkaniec powiatu słubickiego. W chwili zatrzymania od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu, a przeprowadzone badanie wykazało, że ma prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Policjanci odzyskali także wszystkie skradzione przedmioty.

WIDEO: Napad w Zielonej Górze. Bandyci wtargnęli do mieszkamia i pobili lokatorów

Uszkodził samochód, ukradł pieniądze, pobił poszkodowanego

Drugie zdarzenie miało miejsce w sobotę 31 października w Słubicach. Na jednej z ulic napadnięty został 37-latek, który kilkukrotnie był uderzany pięściami po głowie oraz kopany. Napastnik ukradł pokrzywdzonemu pieniądze w kwocie 250 złotych, a także uszkodził mu samochód, przecinając ostrym narzędziem cztery opony, wgniatając maskę oraz rysując drzwi. Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci ze Słubic, którzy już w kilka minut zatrzymali 34-letniego mieszkańca powiatu słubickiego. Zatrzymany mężczyzna poinformował policjantów, że spożywał alkohol oraz zażywał kokainę. Podczas zatrzymania był bardzo agresywny, znieważył i naruszył nietykalność cielesną interweniujących funkcjonariuszy. Pokrzywdzony wycenił straty na około cztery tysiące złotych.

Agresorzy mogą trafić za kratki

O dalszym postępowaniu w tych sprawach opowiedziała nam aspirant Ewa Murmyło z KPP w Słubicach. - Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na postawienie zatrzymanym zarzutów. Wobec napastnika z Rzepina zastosowano zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego 63-latka, natomiast agresor ze Słubic został aresztowany na dwa miesiące. Za rozbój kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności. Za znieważenie policjanta grozi kara więzienia do roku, a za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego do lat trzech - usłyszeliśmy.

Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.