Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napis w języku hiszpańskim na kościele parafialnym w Kożuchowie zbulwersował parafian. Sprawą zajęła się policja

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Kościół pw. Matki Bożej Gromnicznej w Kożuchowie. W sobotę, 13 marca w pobliżu bocznego wejścia pojawił się napis w języku hiszpańskim.
Kościół pw. Matki Bożej Gromnicznej w Kożuchowie. W sobotę, 13 marca w pobliżu bocznego wejścia pojawił się napis w języku hiszpańskim. Eliza Gniewek-Juszczak
- Może ktoś przechodził koło kościoła i zauważył, o której napis już był, albo widział podejrzane osoby? - burmistrz Kożuchowa Paweł Jagasek zwrócił się do mieszkańców o informacje w tej sprawie. Napis w języku hiszpańskim pojawił się w weekend na kościele pw. Matki Bożej Gromnicznej w Kożuchowie.

Napis na kościele parafialnym w Kożuchowie

Obecnie wiadomo, że po raz pierwszy hiszpański napis na kościele parafialnym w Kożuchowie zauważono w sobotę rano po mszy, ok. godz. 7.30. Jest możliwe, że pojawił się tego samego ranka lub w nocy.

- Nieznany sprawca, bądź sprawcy, pozostawił na ścianie kościoła przy bocznym wejściu napis w języku hiszpańskim, który w tłumaczeniu oznacza "Jedyny kościół, który oświeca, to ten który płonie". Sprawa została zgłoszona na policję, śledztwo jest w toku" - można było usłyszeć w ogłoszeniach duszpasterskich podczas niedzielnych mszy w kościele parafialnym w Kożuchowie.

- Może ktoś to zrobił dla zabawy, a może z bardzo silnym przekonaniem ideologicznym. Możliwe są dwie opcje. Ktoś widocznie miał taką potrzebę. Przypadki niszczenia kościołów zdarzają się w Polsce coraz częściej - dowiedzieliśmy się od jednego z parafian.

Policja pod nadzorem prokuratury zajmuje się sprawą napisu na kościele w Kożuchowie

Proboszcz parafii złożył zeznania na kożuchowskim komisariacie policji. Na razie nie wiadomo, czy ktoś widział sprawców, ale blisko bocznego wejścia do kościoła są kamery, zarówno z miejskiego, jak i parafialnego monitoringu.

– W sobotę rano otrzymaliśmy zgłoszenie – potwierdza sierż. sztab. Justyna Sęczkowska, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli. – Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Sprawdzany będzie monitoring pod kątem ustalenia sprawcy przestępstwa.

Dewastacja kościoła. Jest apel burmistrza

Sprawę opisał na swoim prywatnym profilu na Facebooku burmistrz Paweł Jagasek w poniedziałek (15 marca) i zwrócił się do mieszkańców z apelem o informacje.

- Z piątku na sobotę stał się czyn karygodny, który należy potępić, a sprawcę znaleźć i ukarać. Na naszym Kościele Parafialnym ktoś umieścił napis, jest to dewastacja, nie tylko budynku, ale dobra kulturowego i duchowego naszego miasta.
Jeżeli ktoś cokolwiek widział, bardzo proszę o informację. Może ktoś przechodził koło kościoła i zauważył, o której napis już był, albo widział podejrzane osoby - zaapelował burmistrz.

Na apel burmistrza zareagowało wielu mieszkańców. - Jaka byłaby różnica, gdyby ktoś uiścił podobny napis np. na zamku, murach obronnych lub na cerkwi prawosławnej? Każdy, podkreślam, każdy zabytek jest tak samo ważny i powinniśmy o te miejsca dbać. Mam nadzieję, że sprawca zostanie ukarany - skomentował jeden z mieszkańców.

Hiszpański napis. Źródło pochodzenia

Hasło "La unica iglesia que ilumina es la que arde” pochodzi z lat 30. ubiegłego wieku, kiedy w dwóch regionach północnej Hiszpanii zaczął się strajk robotników. Powodem były wygrane przez centroprawicę wybory i fatalna sytuacja gospodarcza. Bunt skierowano również przeciw Kościołowi. Niszczono świątynie i mordowano księży. W pacyfikacji rewolucji zginęło wielu cywili. Źródło informacji o rewolucji w Asturii w 1934 roku: wikipedia.pl

W 2015 roku portal gosc.pl relacjonował sprawę napisu o tej treści, który pojawił się na pudełku zapałek podczas wystawy „Wiedza rzeczywiście użyteczna” w Muzeum Królowej Zofii w Madrycie. Portal informował wówczas, że rzecznik Hiszpańskiej Konferencji Biskupiej, ks. José María Gil Tamayo wezwał dyrekcję muzeum do usunięcia z wystawy dzieła, które obraża uczucia religijne. W artykule cytowano dyrektora ds. międzynarodowej współpracy prawej i kontaktów z religiami w ministerstwie sprawiedliwości Javiera Herrerę García-Canturri, który przyznał w rozmowie z agencją Europa Press, że: "Znajdujące się na wystawie dzieło jest prowokujące i może być obraźliwe. Jednak prowokacja nie jest przestępstwem".

Apostazja, czyli wystąpienie z Kościoła staje się w Polsce coraz popularniejsze. Przyczyny tego stanu rzeczy bywają różne, ale z pewnością jedną z nich jest kryzys, w jakim znalazł się polski Kościół, który nie potrafi rozliczyć się ze swoimi grzechami. Kilka miesięcy temu uruchomiony został serwis internetowy, poświęcony apostazji, w którym znajduje się licznik osób, które zdecydowały się odejść z Kościoła. Osoby, które dokonały apostazji, same wpisują się na listę, stąd dane nie są pełne. Obecnie licznik apostazji wskazuje liczbę 2148. Najwięcej osób jest z województw: mazowieckiego – 483, śląskiego – 300 i wielkopolskiego – 275. Sprawdziliśmy też, ile osób z Lubuskiego znajduje się na liście. Wideo: Czy religia będzie obowiązkowa na maturze?źródło: Dzień Dobry TVN/x-newsCzytaj także: Apostazja coraz bardziej popularna! Jak odejść z Kościoła? Procedura apostazji - jak wygląda i z czym się wiąże?

Apostazja w Lubuskiem. Ile osób wypisało się ostatnio z Kościoła?

WIDEO: Czy pod centrum Kożuchowa znajduje się tunel?

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska