Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napoleon Bonaparte mógł zginąć w Międzyrzeczu

Redakcja
archiwum
Pruski zamachowiec mógł zmienić losy Francji i całej Europy. A przede wszystkim Międzyrzecza, gdzie 204 lata temu zaczaił się z rusznicą na Napoleona.

26 listopada 1806 r. zatrzymał się w Międzyrzeczu Cesarz Francuzów. Dzień wcześniej francuski minister Caulaincourt wyznaczył na kwaterę Napoleona Bonaparte dom miejscowego kupca Jana Jakuba Volmera, który stał we wschodniej pierzei rynku niedaleko ratusza. Cesarz spotkał się z jego właścicielem i po wspólnej kolacji kupił od niego 2 tys. podstaw sukna na płaszcze dla swoich żołnierzy.

Do historii miasta i cesarstwa razem z Volmerem przeszedł miejscowy radca podatkowy Sprengepiel, który pałał nienawiścią do Francuzów i postanowił zastrzelić ich cesarza. Pożyczył od murarza Buttela stary sztucer i wspiął się z nim na ratuszową wieżę. Później wspominał, że nie mógł chybić, bo od Bonapartego dzieliło go zaledwie 30 stóp, czyli około 10 metrów...

Jak skończyła się ta historia? Kup album "Niezwykli i tajemniczy ludzie Ziemi Lubuskiej". Już wkrótce w dobrych punktach sprzedaży i w siedzibie redakcji "GL"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska