Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nareszcie! Nowy monitoring w Zielonej Górze. Wiemy, gdzie pojawią się kamery

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Monitoring w Zielonej Górze ma ruszyć za rok, w połowie maju 2018 r.
Monitoring w Zielonej Górze ma ruszyć za rok, w połowie maju 2018 r. Piotr Jędzura
Aż 53 kamery będą w Zielonej Górze pilnowały śródmieścia i okolic. Ich montaż zakończy się w połowie maja przyszłego roku. Obraz z nowoczesnych, cyfrowych kamer będzie obserwowany na okrągło przez całą dobę w centrum monitoringu oraz na komendzie policji.

Nowy monitoring stał się faktem. Miasto kończy przetarg, który wyłoni firmę, która zajmie się montażem kamer. Ma to odbyć się w formie projektujesz i wykonujesz. Oznacza to, że wybrana firma zajmie się wszystkim, co związane z systemem monitorowania miasta aż do jego uruchomienia.

20 kwietnia zostały otwarte koperty z ofertami. Najlepszą przedstawiła firma z Olsztyna. Całość inwestycji wyceniła na niecałe 4 mln zł. Obecnie trwa uzupełniania dokumentacji przetargowej. – Pieniądze na monitoring zdobyliśmy z programu dotyczącego rewitalizacji miasta – wyjaśnia Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry i dodaje, że system będzie systematycznie rozbudowywany.

Nowy system obejmuje montaż aż 53 kamer. To nowoczesny sprzęt cyfrowy komunikujący się z bazą za pośrednictwem internetu. 53 kamery dadzą możliwość podglądu aż 150 obrazów. Będzie to możliwe dzięki temu, że w jednej kopule kamery zajdą się 3 lub nawet 4 obiektywy. Dodatkowo część z nich będzie miała możliwość robienia zbliżeń obserwowanego miejsca. Część to będą kamery obrotowe. Nocą wszystkie kamery przełączą się na czarno-biały obraz i dadzą doskonałej jakości podgląd.

System obsługi kamer jest w pełni nowoczesny. Obraz trafi między innymi do siedziby ABW. System, który obejmie miasto, pozwoli na przykład szukać konkretnej osoby po jej opisie. Mało tego, będzie miał nawet możliwość skanowania tablic rejestracyjnych samochodów. Wszystko zależy od dodatkowego oprogramowania, pod który system będzie dostoswany.

Kamery obejmą obszar od ul. Dąbrówki, część ul. Zjednoczenia do ulic Lisiej i Węglowej. Dalej system zostanie poprowadzany ulicami Dworcową, Staszica, Waryńskiego, Lwowską, Wrocławską w kierunku Partyzantów do Sikorskiego włącznie z całym śródmieściem i starówką. Można powiedzieć, że wszystko, co w środku okręgu wyznaczonych ulic, będzie na oku kamer. Umiejscowienie kamer było konsultowane z zielonogórską policją.
Szczególny nacisk „widzenia” kamer został położony na starówkę z okolicami ratusza, ul. Westerplatte oraz Niepodległości. Kamery znajdą się również w Dolinie Gęśnika, ale nie tylko. Nowe miejskie inwestycje zawierają już monitoring osobny, od wskazanej sieci. Tak stanie się w Parku Sowińskiego, który również po rewitalizacji zostanie objęty obserwacją kamer.

Kamery zostały uwzględnione też przy budowie ronda przy Raculi na wyjeździe z miasta od strony ul. Wrocławskiej. Monitoring pojawi się także razem z przebudową ronda Rady Europy koło straży pożarnej. Kamery są też zaplanowane przy modernizacji parku w Kiełpinie.

To pokazuje, jak mocno miejska sieć monitoringu będzie się rozrastać. – Będziemy starali się szukać dodatkowych pieniędzy na nowe kamery lub systematycznie finansować je z naszego budżetu przy nowych inwestycjach – podkreśla prezydent Kubicki.

Obraz z kamer trafi do centrum monitoringu, które znajdzie się w budynku straży pożarnej przy ul. Kasprowicza. To, co będą widzieć kamery na okrągło przez cała dobę, będzie obserwowane przez dwie osoby. Dodatkowo obraz trafi również do dyżurnego zielonogórskiej komendy. W razie czego dostanie on również konkretny podgląd na wskazana lub obserwowane miejsce. –

- Monitoring jest bardzo ważny dla miasta. Już kilka lat temu próbowałem doprowadzić do zmiany systemu, ale wtedy było to nieosiągalne techniczne i finansowo - mówi radny Filip Gryko. Radny zaznacza, że kamery są szczególnie ważne w parkach, w które miasto inwestuje. – Niechlubnym przykładem jest dewastacja w Parku Piastowskim. Zabrakło tam kamer i mamy niechciane i drogie efekty – podkreśla radny Gryko.

Monitoring ma ruszyć za rok, w połowie maju 2018 r. Zastąpi starą, ale jeszcze funkcjonująca sieć miejskich kamer. – Cieszę się, że w końcu udało się nam ruszyć z monitoringiem i miasto będzie miało nowoczesny system kamer – podkreśla prezydent Kubicki.

Czytaj również: Tak 20-latek rozbił trzy auta w Nietkowie [NAGRANIE Z MONITORINGU]

Co "widzi" monitoring: Rowerzysta wjechał na skrzyżowanie pod prąd i zderzył się z samochodem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska