Nasi bokserzy na galach

Konrad Chałko, Krystian Bajerski i Adrian Malinowski szykują się na Międzynarodową Galę Kickboxingu w Niemczech. Swoje walki stoczą na zasadach WFMC K-1. Przygotowania trwają, wkrótce dwudniowe zgrupowanie w górach, w Borowicach. - Liczymy na te ostatnie sparingi i zwyżkę formy przed startami - zaznacza trener. - Wyjazd finansowany będzie ze środków własnych. Przykro nam, iż mimo bardzo dużego zainteresowania sportami walki, czego wyraz dała pierwsza Międzynarodowa Zawodowa Gala w Żaganiu, to w mieście nie ma nikogo, kto by nas wsparł. Jesteśmy jedynym klubem, którego zawodnicy startują amatorsko i zawodowo w Europie i całym kraju. Pomagają nam ludzie z Żar, Zielonej Góry, czy Wrocławia. Jedna lokalna firma wsparła nas anonimowo, wykonując 20 koszulek dla członków naszego klubu, za co jesteśmy wdzięczni.

Kolejne gale wkrótce

Trener wylicza, że po zawodach w Niemczech, będą Otwarte Mistrzostwa Śląska w Kickboxingu, 23 listopada, a potem w Żarach VI Otwarty Puchar Łużyc Shidokan karate wraz z walkami kickboxingu K-1, na które już zapowiedziało się ponad 100 osób. Po nich gala w Zgorzelcu. Każdy start zawodników kosztuje, a klub nie ma innych źródeł dochodów, jak opłaty od swoich członków. Bez pomocy ze strony sponsorów - miejscowych firm, ani rusz.

Gala wspaniała, ale bez zysków

Zarówno trener, jak i zawodnicy podkreślają, że pierwsza w Żaganiu, październikowa gala bardzo się udała. Bilety rozeszły się w ciągu kilku dni. Kickbokserzy z wielu klubów, także z Niemiec pokazali się z bardzo dobrej strony i dostarczyli widzom wielu sportowych wzruszeń. W 10 walkach można było zobaczyć między innymi Kamila Kaczmarczyka Shidokan Jelenia Góra, Bartłomieja Zdebelaka Fight Club Małomice, Krzysztofa Tkocza KS Odra Wodzisław, Sebastiana Wądołowskiego Shidokan Jelenia Góra, Edika Mahmudyana i Memo Bastuga z Niemiec, Adriana Malinowskiego i Michała Marchlewicza z Malinowski Team oraz Kamila Poniedziałka z klubu Fighter Nowa Sól. Impreza w mieście będzie się odbywała cyklicznie, co już zapowiedział trener. - Osoby, które zechciałyby nam pomóc, prosimy o kontakt pod numerem telefonu 602 106 202 - dodaje Paweł Malinowski.