Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi żołnierze w Afganistanie: Pomagają szkołom

Ppor. Anna Wisłocka (dab)
Polscy żołnierze przywieźli do szkoły upominki dla uczniów.
Polscy żołnierze przywieźli do szkoły upominki dla uczniów. Ppor. Anna Wisłocka
Zespół do spraw Rozwoju Rolnictwa to amerykańska grupa działająca razem Polakami w Afganistanie. Obecnie realizuje 14 różnych inwestycji prowincji Ghazni. Spory udział mają w tych projektach polscy żołnierze.

Amerykański zespół ADT (z ang. Agriculture Development Team) wspiera rozwój rolnictwa. Obecnie razem z naszymi żołnierzami zajmuje się między innymi budową tam na rzece w stolicy prowincji. Zapory mają chroni ć miasto przed wiosennymi wylewami i podtopieniami. Amerykanie przy pomocy Polaków budują kanały nawadniające i tzw. farmy demonstracyjne, gdzie miejscowi rolnicy będą mogli zdobywać niezbędną im wiedzę. Kolejnym projektem jest rozbudowa i wzmocnienie bezpieczeństwa w siedzibie gubernatora prowincji.

- Ten kompleks jest poniekąd wizytówką miasta. Dlatego ważne jest, aby właściwie się prezentował i co najważniejsze, spełniał standardy bezpieczeństwa - powiedziała por. Laura Childs. specjalistka ADT.

Zespół sfinansował i nadzorował rozbudowę ogrodzenia wokół siedziby gubernatora, co znacznie przyczyniło się do zwiększenia bezpieczeństwa wewnątrz obiektu. Ponadto usprawniono i unowocześniono system nawadnia, dzięki czemu możliwe było posadzenie kwiatów, krzewów, drzewek, a także zasianie trawy. - Dodatkowo będzie jeszcze naprawiona fontanna i utworzone ścieżki spacerowe. Te usprawnienia nadadzą siedzibie gubernatora bardziej profesjonalny wygląd - podkreśliła porucznik Childs.

Rozmawiali o oświacie

W patrolu wzięli udział także przedstawiciele polskiej grupy do spraw zarządzania i rozwoju dystryktów DDG (z ang. District Developement Group). W trakcie wizyty w siedzibie gubernatora Polacy i Amerykanie spotkali się z zastępcą gubernatora prowincji Muhammadem Alli Ahmadi oraz z szefem departamentu edukacji prowincji Hussini Mubarakiem Azizi.

- Podczas spotkania dowiedzieliśmy się, ile w prowincji jest szkół, ile dzieci do nich uczęszcza i jakie są główne problemy tych placówek - mówi Agnieszka Hejduk, doradca do spraw szkolnictwa w zespole DDG. - Przedyskutowaliśmy także projekty, o których realizację wnioskowali mieszkańcy poszczególnych dystryktów.

Kolejnym miejscem postoju polsko-amerykańskiego patrolu jest szkoła średnia Jahan Malika High School. Placówka liczy około pięć tysięcy uczniów. To ponad 70 klas liczących nawet po dziewięćdziesięcioro dzieci. Uczą się w nich głównie dziewczynki, chociaż jest też kilka klas młodszych chłopców. ADT zbudowało dla tej szkoły posterunek wartowniczy dla kobiet ochraniających placówkę.

W szkole brakuje nawet ławek i krzeseł

W szkole średniej przedstawiciele DDG spotkali się z Kariman Mangel dyrektorką placówki oraz kilkoma nauczycielkami. - Szkoła Jahan Malika High School jest jedną z wielu podobnych placówek w dystrykcie Ghazni. Większość z nich liczy uczniów w tysiącach. Stan tej szkoły wiele pozostawia do życzenia. Brakuje ławek, krzeseł i wielu innych podstawowych sprzętów - wyjaśnia A. Hejduk.

Żołnierze zaznaczają, że dzięki takim spotkaniom mogą uzyskać informację o rzeczywistych potrzebach konkretnych środowisk. Później, w miarę możliwości, powstają projekty pomocowe realizowane następnie przez ADT lub Zespół Odbudowy Prowincji PRT (z ang. Provincial Reconstruction Team).

Polacy przywieźli ze sobą kilkadziesiąt zestawów szkolnych, plecaków, piórników, książek, zeszytów i innych przyborów. Chociaż to zaledwie przysłowiowa kropla w morzu potrzeb placówki, przywiezione drobiazgi wywołały uśmiechy na twarzach najlepszych uczniów, gdyż - jak zdecydowały nauczycielki - przeznaczono je na nagrody za najlepsze wyniki w nauce.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska