Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi żołnierze w Afganistanie: Pomagają szkołom

Magdalena Pilor (dab)
Solary ucieszyły afgańskie dzieci.
Solary ucieszyły afgańskie dzieci. PKW Afganistan
W ramach programu odbudowy prowincji w dwóch szkołach w dystrykcie Ghazni zamontowano baterie słoneczne.

W prowincji Ghazni jest ponad 500 szkół. Tylko połowa z nich ma budynki, a zaledwie pięć procent dostęp do elektryczności. We wszystkich, klasy są przepełnione, dlatego też często lekcje odbywają nawet późnym wieczorem.

- Tak jest m.in. w szkole Seneyee w dystrykcie Ghazni, jedynej zawodówce o profilu rolniczym w całej prowincji - mówi Angela Szyszło, specjalistka do spraw edukacji w Zespole Odbudowy Prowincji. - Uczy się tam pięć tysięcy chłopców w wieku od siedmiu do 21 lat. Są wprawdzie dwa duże budynki i namioty, ale zajęcia i tak prowadzone są na trzy zmiany.

Podobnie sytuacja wygląda w szkole w Tawhidaabad. Jest tam ponad 900 uczniów i tylko jeden mały budynek.

- Brak oświetlenia szkoły nie jest jedynym problemem z jakim zmagają się nauczyciele i uczniowie - mówi specjalistka. - Znacznie większym problemem jest brak dostępu do wody. W Afganistanie rok szkolny trwa od marca do listopada. Temperatury w miesiącach letnich sięgają nawet 40 stopni Celsjusza, dlatego musi być dostęp do wody pitnej.

W szkole Seneyee są dwie studnie. Jednak przy suszy i niskim poziomie wód gruntowych, płytka wysycha. - Druga, głębinowa, w odróżnieniu od pierwszej ma elektryczną pompę - mówi A. Szyszło. - Jednak generator, który ją zasilał, był zepsuty.

Ręczną pompę ma także szkoła w Tawhidaabad. Nawet przy zainstalowaniu elektrycznej i pogłębieniu studni, dyrekcji nie byłoby stać na zakup paliwa do generatora.

Teraz sytuacja w obu placówkach się zmieniła. Dzięki projektom zespołu odbudowy prowincji w szkołach zostały zamontowane baterie słoneczne. Ta w szkole Seneyee ma moc 7,2 kW, a natomiast w Tawhidaabad 4,2 kW. - Prąd pozyskiwany z solarów zasila pompy, ale również oświetla szkoły - mówi specjalistka. - To z kolei na prowadzenie zajęć dodatkowych po zakończeniu lekcji.

- Te dwa projekty pokazują, jak ważni dla Polaków są zwykli Afgańczycy. Działania podejmowane przez PRT znacząco wpływają na rozwój edukacji w Afganistanie - komentuje Hussni Mubaraj Azizi, dyrektor departamentu edukacji w mieście Ghazni.

Projekty pod kontem technicznym przygotowała i koordynowała Zofia Łuczkowska, specjalistka do spraw elektryfikacji.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska