Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nastolatki z woj. lubuskiego rozbierają się w interencie

Tomasz Rusek 0 95 722 57 72 [email protected]
fot. Archiwum
Malutka z Gorzowa pisze o sobie, że jest spragniona miłości i wdzięczy się do obiektywu w staniku i majtkach. Na jednej z fotografii prezentuje pośladki.

W profilu wpisała, że ma 18 lat. Niemal na każdym zdjęciu pokazuje twarz. Na innych nieco więcej... Pręży się na łóżku, prezentuje się w staniku i majtkach, na wielu kusi sobą w rajstopach. Na jednym prezentuje tatuaż na pupie.

Chcą być gorące

Gorzowianka Weronka ma 16 lat. Na tym samym portalu zrobiła sobie zdjęcie w kusej spódniczce i wydekoltowanej bluzce. W jej profilu znajdujemy zdjęcia półnagich, prezentujących krocza chłopaków. To jej tzw. ,,znajomi''. Piszemy ,,tak zwani'', bo wcale nie musi ich znać. Po prostu napisali do niej i tyle.

Gorzowianka Paula - 15 lat - pozuje w ręczniku. Wydyma usta i pokazuje kawałek ud. Monia z Gorzowa ma najpewniej lat 16 (nie wpisała wieku), prezentuje się w staniku, peruce i czerwonych stringach.

Petra, też z Gorzowa, 15-letnia uczennica, pisze, że szuka chłopaka. Chce go znaleźć, pokazując się w staniku i prezentując zdjęcia całej figury.

Kaśka - lat 17, z Zielonej Góry, prezentuje się w wygiętej pozie, ma na sobie kusą spódniczkę i kawałek bluzki. Jest przeraźliwe chuda. Beacia, jej rówieśniczka, na kilku zdjęciach prezentuje swój dekolt. Anka z Nowej Soli ma 16 lat i w wyzywającej pozie, w obcisłej sukience tuli się do pieca. Pod spodem napisała: ,,I jak...?''

Takich 14-, 15-, 16-latek, na społecznościowych portalach są setki. Co je łączy? Każda, oprócz ciała, pokazuje twarz, każda oczekuje ocen od oglądających, na ile jest ,,gorąca''. Niektóre można w kilka minut namierzyć.

Robią głupio

Iwona Filon - Król, autorka akcji ,,Pedofilii i pornografii dziecięcej stop'', jest internetowymi wyczynami nastolatek przerażona. - Odzierają siebie z intymności. Robią straszną głupotę. Ale chyba nawet nie zdają sobie z tego sprawy - mówi nasza specjalistka.

Jej zdaniem dziewczyny rozbierając się, próbują zwrócić na siebie uwagę. - Takie mają teraz wzory z telewizji, reklam. Kobiety nawet w filmikach promujących okna jęczą, wiją się, są półnagie. To utrwala stereotyp - nagość jest szybka, łatwa, fajna. I one w to wchodzą. Tylko zapominają o konsekwencjach - podkreśla I. Filon - Król.

Na co narażają się dziewczęta rozbierające się w internecie? Zdjęcia z sieci można ściągnąć i zachować. Potem mogą być np. materiałem do szantażu, wyzwisk czy wyśmiewania się. - Poza tym pozując w stringach czy wyzywających pozach, dziewczyny, chcąc nie chcąc, wyrabiają sobie opinię. I nie jest to pozytywna opinia, a może się ciągnąć latami. Pokazują się same, jako te łatwe, szybkie - mówi gorzowianka.

Jej zdaniem większość rodziców nie ma pojęcia, że ich spokojna córka w sieci robi za roznegliżowaną pannicę. - Ale są też takie matki, które o tym wiedzą i nie mają nic przeciwko -dodaje I. Filon - Król.

Celowo nie podajemy portalu, na którym nastolatki są zalogowane, zmieniliśmy też ich nicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska