Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasza parafia jest taka rozśpiewana

Leszek Kalinowski
- Sam bym tu nic nie zrobił. Tymczasem ludzie ciągle podejmują nowe inicjatywy, sponsorzy też nie odmawiają wsparcia - podkreśla ks. Andrzej Piela.
- Sam bym tu nic nie zrobił. Tymczasem ludzie ciągle podejmują nowe inicjatywy, sponsorzy też nie odmawiają wsparcia - podkreśla ks. Andrzej Piela. fot. Mariusz Kapała
W kościele na ławkach śpiewniki. W salce na plebanii śpiewniki. Wierni śpiewają ,,Boże coś Polskę" ale też ,,Hej, sokoły"

Parafia pw. Podwyższenia Krzyża łączy wieś i miasto. Bo droga to granica. Ci, którzy mieszkają po jednej stronie ulicy - należą do miasta Gubin, a ci, co po przeciwnej - do gminy Gubin, są mieszkańcami wsi Komorów. Na szczęście parafia nie dzieli sąsiadów. A wszystkich łączy muzyka. A już od wieków wiadomo, co podkreślał m.in. Goethe, że tam gdzie muzyka, nie mogą mieszkać źli ludzie.

Proboszcz Andrzej Piela w Komorowie jest od dziewięciu lat, wcześniej był proboszczem w Ciborzu. Nie może się nachwalić swoich parafian. Że mają tyle pomysłów, chętnie biorą udział w różnych uroczystościach, pomagają sobie nawzajem. I chcą śpiewać.

W sobotę odbyła się msza św., a potem wspólnie śpiewano pieśni patriotyczne. Przyszli 70-latkowie i nastolatkowie. Jak zawsze, gdy w parafii słychać muzykę. Niedawno podczas Tygodnia Miłosierdzia odbyło się spotkanie dla starszych i chorych osób. Do salki przyszło ponad 60 osób. Śpiewaniu o Cyganach, co pędzili z wiatrem czy harcerzu-gapie, co w pokrzywy wlazł… nie było końca.

.

Starsi piosenki znają, młodsi uczą się ze specjalnie przygotowanych śpiewników. Wszyscy są zadowoleni, bo gdzie dziś można pośpiewać? Nawet w szkołach wychowania muzycznego nie ma. A w parafii okazji do muzykowania nie brakuje. Choćby na organizowanym od ośmiu lat festynie parafialnym. Ostatnio wspólnie z SP-3. Wystąpiło ok. 200 osób. Od kilku lat odbywają się też pielgrzymki do kościoła w Wałowicach.

- Wyruszamy o 13.00 i przez Drzeńsk Mały, Wielki idziemy jakieś siedem kilometrów do naszego kościoła filialnego - mówi ks. Piela. - Na miejscu jest msza, mieszkańcy przygotowują. A potem przez dwie godziny śpiewamy narodowe, wojskowe pieśni. Kiedy skończyliśmy usłyszałem, byśmy jeszcze raz od początku zaczęli.

Wierni mają wiele pomysłów, które księdza bardzo cieszą. Oto np. w niedzielę w kościele po mszy (początek o 12.00) wystąpi zespół Andrzeja Nowackiego z programem ,,Missa Pagana". Usłyszymy utwory Edwarda Stachury, ks. Jana Twardowskiego i Adama Ziemianina w oparciu o kompozycje muzycznego Krzysztofa Myszkowskiego. Wstęp oczywiście bezpłatny.

Kolejna inicjatywa parafian to świąteczne paczki, które już są przygotowywane. W ub. r. rozdano ich ponad 200. Dzięki zaangażowaniu wiernych zmienia się kościół (dobudowano dzwonnicę), otoczenie (polbruk).

- Mamy nowe drzwi do świątyni - pokazuje ksiądz. - A w przygotowaniu są dębowe fotele dla służby liturgicznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska