Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasza władza czeka na wyrok

(dab)
Burmistrz Międzyrzecza Tadeusz Dubicki zapewnia o swojej niewinności. Jutro usłyszy wyrok. (na pierwszym planie mec. Anna Bratkowska, która broni jednego z przedsiębiorców).
Burmistrz Międzyrzecza Tadeusz Dubicki zapewnia o swojej niewinności. Jutro usłyszy wyrok. (na pierwszym planie mec. Anna Bratkowska, która broni jednego z przedsiębiorców). Dariusz Brożek
Zdaniem burmistrza Międzyrzecza, fundamentem afery ratuszowej i jego procesu nie była niegospodarność i działania władz na szkodę gminy, ale "zawiść, niekonstruktywa opozycja i szukanie dziury w całym".

We wtorek w Sądzie Okręgowym w Gorzowie Wlkp. mają zapaść wyroki w głośnym procesie burmistrza Międzyrzecza Tadeusza Dubickiego oraz 12 urzędników i przedsiębiorców, których nieco ponad rok temu gorzowska prokuratura oskarżyła o działania na szkodę gminy. W piątek cześć oskarżonych wygłosiła swoje oświadczenia.

- Jednego nie przewidziałem w pracy w samorządzie, w stosunku do pracy w przemyśle. Zawiści ludzkiej, opozycji niekonstruktwnej. Szukania na siłę przysłowiowej dziury w całym - czytał z kartki T. Dubicki.

Burmistrz prosił o uniewinnienie. W trwającym kilka minut oświadczeniu mówił o "dynamicznym rozwoju gminy". Oraz o znaczeniu parku przemysłowego dla lokalnej gospodarki. Zwrot "Międzyrzecki Park Przemysłowy" często się przewijał w trakcie procesu. Jaki wpływ ma MPP na sytuację na lokalnym rynku pracy?

Czytaj w poniedziałek, 17 lutego, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska