30-letni nauczyciel uczył w jednej ze wschowskich podstawówek. Prokuratura oskarżyła go o posiadanie i rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci i nakazała zawieszenie w wykonywaniu zawodu. Nauczyciel wpadł podczas działań stołecznej policji, która prowadzi monitorowanie w sieci programów typu P2P. Programy tego typu pozwalają na swobodną i łatwą wymianę plików w Internecie, umożliwiają proste odnalezienie zdjęć, filmów, programów i pobranie ich na dysk komputera.
Dzięki nim można ściągnąć m.in. nielegalnie darmową muzykę, jednakże policjanci coraz częściej monitorują te sieci w poszukiwaniu osób, które przesyłają między sobą zdjęcia o charakterze pedofilskim. Po namierzeniu nauczyciela rozpoczęło się śledztwo. Mundurowi zabezpieczyli komputery należące do mężczyzny, powołano również specjalnych biegłych z dziedziny komputerów i internetu.
Jak ustalono w trakcie śledztwa, na dysku twardym jednego z komputerów 30-latka znajdowało się aż 308 plików graficznych, które zawierały treści pornograficzne, w tym 179 z nich było z udziałem małoletnich. Część z plików znajdowała się w koszu systemowym, część w pamięci programu do rozpowszechniania plików, a część udało odzyskać się specjalistom z plików już wcześniej skasowanych.
- Przesłuchiwany 30-letni nauczyciel nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że nigdy nie ściągał z internetu treści pedofilskich, lecz natrafiał na nie przypadkowo podczas odwiedzania stron z pornografią z udziałem osób dorosłych - poinformował nas rzecznik prokuratury okręgowej w Zielonej Górze Jacek Buśko.
Jednak prokurator rejonowy we Wschowie, prowadzący dochodzenie, nie dał wiary tym zapewnieniom. - Sporządziliśmy akt oskarżenia, który już został skierowany do sądu - poinformował nas z kolei prokurator Bartosz Jabłoński. - Proces rusza 3 grudnia - dodał.
Jak czytamy w akcie oskarżenia, wschowianin w okresie od stycznia do kwietnia miał na twardym dysku swojego komputera co najmniej 179 plików zawierających treści pornograficzne z udziałem dzieci. Monitorowanie sieci przez policjantów z komendy stołecznej wykazało, że 28 lipca 2009 roku, były już nauczyciel, jeden z takich plików udostępnił innym użytkownikom sieci.
- Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci zawieszenia w wykonywaniu zawodu nauczyciela, zakaz opuszczania kraju wraz z zatrzymaniem paszportu - dodaje prokurator Jabłoński.
Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna nie pracuje w szkole od września. - Na temat tego czy ta osoba została zwolniona, czy zawieszona, nie udzielimy żadnej informacji - powiedział nam dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 Ryszard Ratajczak. - To jest sprawa poufna i delikatna, dotyczy tylko naszego środowiska. Rodzice wiedzą o sytuacji, a inni nie muszą - dodał, odmawiając dalszego komentarza.
Za posiadanie i rozpowszechnianie treści pornograficznych z udziałem dzieci, 30-latkowi ze Wschowy grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?