Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele z całej Polski będą manifestować pod ministerstwem edukacji [WIDEO]

Redakcja
Wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński gości dziś w Zielonej Górze. Prowadzi szkolenie m.in. dotyczące zmian w awansie zawodowym nauczycieli
Wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński gości dziś w Zielonej Górze. Prowadzi szkolenie m.in. dotyczące zmian w awansie zawodowym nauczycieli Leszek Kalinowski
Związek Nauczycielstwa Polskiego będzie manifestował w sobotę pod ministerstwem edukacji narodowej w Warszawie.

Zdaniem związku tegoroczne podwyżki od 93 zł do 168 zł brutto nie poprawią naszej sytuacji finansowej i nie podniosą prestiżu zawodu nauczyciela. Dzisiaj pensja zasadnicza nauczycieli waha się od 2,4 do 3,3 tys. zł brutto.

- Żądamy podwyżek na poziomie 1000 zł. Pewnie wiele osób powie: populiści! Ale już wyjaśniam, skąd się wzięła ta kwota – mówi wiceprzewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyński. – Pani minister Anna Zalewska podaje, że nauczyciel dyplomowany zarabia 5 tys. zł brutto. W tej kwocie znalazły się dodatki, których wielu nauczycieli nigdy nie dostanie. Np. dodatek za pracę nocną. A kto pracuje w nocy? Wliczono odprawę emerytalną nawet osobom, które dopiero rozpoczynają pracę. To denerwuje pedagogów. Z danych GUS, że suma ta jest o tysiąc niższa. Stąd domagamy się właśnie takiej podwyżki.

Związek krytycznie ocenia minister edukacji m.in. za zniszczenie 18-letniego dorobku gimnazjów, spowodowanie chaosu organizacyjnego i kadrowego w szkołach, pozorowanie dialogu, składanie deklaracji bez pokrycia… Dlatego ZNP żąda dymisji Anny Zalewskiej.

Związek uważa, że najwyższy czas zacząć słuchać i szanować nauczycieli. Reforma oświatowa odbyła się bez akceptacji środowiska oświatowego.

Jak dodaje Bożena Mania, prezes lubuskiego okręgu ZNP, minister edukacji likwiduje nauczycielskie uprawnienia, wydłuża awans zawodowy, wprowadza permanentną ocenę pracy oraz obowiązek tworzenia w każdej szkole regulaminów wskaźników oceny pracy, ograniczyła też dostęp do urlopów dla poratowania zdrowia. Nauczyciele mają coraz więcej obowiązków, a coraz mniej praw. Chcą większej autonomii i godnego traktowania.

Jak zauważa K. Baszczyński, zmieniło się w Polsce prawo, więc manifestacja będzie taka, by go nie naruszać. Jest wskazane miejsce, na którym nie zmieści się zbyt wiele osób. ZNP ma jednak nadzieję, że jego głos będzie słyszalny. Związek jest otwarty na dialog, na zmiany w oświacie, bo te są konieczne, ale takie, na których skorzysta polska szkoła, uczniowie i nauczyciele.
Jak potwierdza Bożena Mania, z Zielonej Góry do Warszawy na manifestację wyjedzie jeden autokar.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska