Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Naukowiec bierze firmy pod lupę

(tr)
Badania firm na terenie aglomeracji przeprowadzi jej pomysłodawca Łukasz Grzesiak.
Badania firm na terenie aglomeracji przeprowadzi jej pomysłodawca Łukasz Grzesiak. Tomasz Rusek
Takiego badania nikt jeszcze w Lubuskiem nie robił! Młody naukowiec w ramach pracy doktorskiej chce prześwietlić 230 firm z terenu całej Aglomeracji Gorzowskiej. Ankiety już wysłał. Co z tego będzie miał Kowalski?

A MOŻE MAILEM?

A MOŻE MAILEM?

Na potrzeby badań została uruchomiona specjalna strona internetowa, gdzie pod adresem: www.badanieag.pl każda gmina lub firma, do której zostanie wysłany kwestionariusz ankietowy, będą mogli pobrać jego wersję elektroniczną i odesłać go tą samą drogą na podany adres mailowy.

Łukasz Grzesiak przygotowuje doktorat na Uniwersytecie Ekonomicznym. - Chciałem, by była to praca, która połączy teorię z praktyką, moją uczelnię z moim miastem. Wydaje mi się, że pomysł jest trafiony - mówił nam w piątek gorzowianin.
Tyko nam opowiedział o tym projekcie.

Wpadł na niego, gdy pod koniec roku miasto podpisało z 28 gminami umowę o powołaniu aglomeracji. - Powołanie niesie jednak za sobą konieczność dokładniejszego zbadania powiązań społecznych oraz gospodarczych w otoczeniu Gorzowa. Dlatego moja uczelnia razem z biurem rozwoju miasta i aglomeracji przystępuje do badań ankietowych wszystkich 28 samorządów oraz wybranych 230 firm z terenu miasta i pozostałych gmin - wyjaśnia młody naukowiec, który odpowiada za całe przedsięwzięcie.

Przedsiębiorstwa wybrano losowo. - Skorzystaliśmy z bazy Wojewódzkiego Urzędu Statystycznego w Zielonej Górze. I proszę wszystkich tych, którzy dostali nasze pismo, o pomoc. Naszym celem nie jest uzyskanie spersonalizowanych informacji, ale wyniki ankiety będą pomocne przy formułowaniu wniosków dotyczących rozwoju całej aglomeracji - tłumaczy Ł. Grzesiak.

Zerkamy do ankiet. Nie ma tam pytań o tajemnice spółek. Kwestionariusze dotyczą m.in. struktury organizacyjnej (np. czy firmy są jednozakładowe? a to może filie większych przedsiębiorstw lub same centrale tych przedsiębiorstw?). Ankieta pyta także o powody takiej, a nie innej lokalizacji (np. czy firmy istnieją tu od momentu powstania? jeśli nie, to jakie czynniki wpływały na podjęcie decyzji w sprawie napływu "do" i "z" obszaru Gorzowa i aglomeracji?). - Na końcu ankieta zapyta o kontakty przedsiębiorstwa w zakresie zaopatrzenia, zbytu czy lokalizacji konkurencji i ich zmian w perspektywie ostatnich lat - dodaje naukowiec.
Samorządy też dostaną pytania choćby o komunikację (ocena połączeń); wpływu Gorzowa na gminy w różnych wymiarach, w tym: migracji ludności, migracji przedsiębiorstw czy ,,powiązań funkcjonalnych" czyli co tak naprawdę nawzajem z siebie mamy.
A co z badań będzie miał przeciętny Kowalski? Jeśli jest szefem firmy, która została wybrana do badania, może mieć satysfakcję, że pomógł w przygotowaniu raportu. A pozostali mieszkańcy?

- Informacje posłużą lepszemu poznaniu sytuacji ekonomicznej, społecznej, przestrzennej, i mogą zostać wykorzystane przy konstruowaniu dokumentów rozwoju aglomeracji. Na tym, skorzystamy wszyscy jako mieszkańcy. Im lepiej się poznamy, tym łatwiej będzie nam wspólnie działać i walczyć o unijne pieniądze - mówi gorzowianin.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska