Nawiedzone Lubuskie (wideo)

W Łagowie spotkać możemy jedynego lubuskiego ducha, który trafił do katalogu "Duchy Polskie". Płonąca postać, która ukazuje się nocami urzędnikom nocującym na zamku to prawdopodobnie XVI-wieczny komandor zakonny Andreas von Schliben. Pochowany w zakrystii miejscowego kościoła. Był on pierwszym joannickim zakonnikiem, który wszedł w związek małżeński. Dlatego też ukazuje się jedynie mężczyznom. Natomiast w Broniszowie podobno po zamkowych komnatach krąży duch jednego z właścicieli pałacu - Fabiana von Kottwitz.

Mieszkańcy przewozu opowiadają, że najczęściej 15 lipca, późnym wieczorem w okolicy wieży zwanej Głodową, słychać szczęk łańcuchów i okropne jęki. Kto tak jęczy? To książę Baltazar Żagański. Zamknięty w niej i zagłodzony na śmierć przez swojego brata Jana II.

Nasze duchy mieszkają nie tylko w starych zamczyskach. W październiku 1815 roku, w rocznicę śmierci gen. Fryderyka Konstantego Ryssela na cmentarzu w Przytoku odsunęła się kamienna płyta przykrywająca jego grobowiec. Wkrótce po tym pojawił się ubrany w napoleoński mundur duch generała, w pobliskim kościele odezwał się dzwon, a w oknie domostwa, które od lat stało opuszczone, zabłysło światło. Generał ma powody do pokuty. Był dowódcą artylerii w dobie wojen napoleońskich i przeszedł do historii jako zdrajca. W bitwie pod Lipskiem zamiast osłaniać odwrót wojsk napoleońskich, kazał strzelać w kierunku cofających się żołnierzy.

Więcej fascynujących opowieści z woj. lubuskiego - nie tylko o duchach i wiedźmach - znajdziecie Państwo w naszym albumie "Niezwykłe i tajemnicze miejsca Ziemi Lubuskiej".
Książkę można nabyć w redakcjach "Gazety Lubuskiej" (od poniedziałku do piątku godz. 9.00 - 15.00):
- w Zielonej Górze, al. Niepodległości 25 (pok. 25)
- w Gorzowie Wlkp., ul. Sikorskiego 111 (w parku 111)

Zobacz też:** Niezwykłe i Tajemnicze miejsca Ziemi Lubuskiej**

Słodkie okazje z wysokimi rabatami