Na dzisiejszej konferencji prasowej w siedzibie gorzowskiej PO senator Henryk Maciej Woźniak krytycznie odniósł się do zapowiedzi na temat utworzenia centrum urazowego w Zielonej Górze. Jego zdaniem, takie centra mogą powstać tylko w miastach, gdzie jest uczelnia medyczna. - Centrum urazowe nie ma być tylko miejscem, gdzie szybko ratuje się życie ludzkie, ale gdzie szkoli się kadrę szpitala. Jeśli wiceminister Twardowski mówi, że centrum będzie na południu województwa składa obietnice bez pokrycia - powiedział senator.
Kamil Jakubowski, dyrektor gorzowskiego szpitala ds. technicznych i administracji dodał, że gorzowska lecznica ma podpisane porozumienia z akademiami medycznymi o współpracy. - Argumentem przemawiającym za tym, że takie centrum powinno powstać przy naszym szpitalu jest to, że jako jedyni w województwie mamy specjalistę chirurgii twarzowo-szczękowej, mamy chirurgię dziecięcą i nowoczesną sieć diagnostyczną. Zarzuca się nam, że brakuje u nas oddziału torakochirurgii. Jeśli trzeba, my go utworzymy. Mamy specjalistów, a urazy klatki piersiowej i macicy operujemy od dawna - powiedział dyrektor Jakubowski.
Przypomnijmy, że o możliwości powstania centrum urazowego na południu województwa mówił w poniedziałek wcieminister Twardowski. Dodał, że szpital w Zielonej Górze jest na tzw. liście warunkowej, tzn., musi podpisać umowę o współpracy z akademią medyczną. Dyrektor zielonogórskiego szpitala Waldemar Taborski mówił, że to tylko kwestia czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
