Nie będzie podwyżki!

Prezes Międzyrzeckiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Daniel Gądek wycofał wniosek o zmianę taryfy za przesył tzw. wodościeku. O planowanej podwyżce pisaliśmy 27 listopada w artykule ,,Zapłacimy jak za zboże''. Przypominamy, że opłata miała wzrosnąć o 28 groszy. Jeszcze dwa tygodnie temu prezes uzasadniał to wzrostem cen energii elektrycznej, która zasila urządzenia przesyłowe. Dlaczego więc teraz zrezygnował z podwyżek?

- Dostałem właśnie protokół NIK z kontroli w spółce, którą inspektorzy przeprowadzili kilka miesięcy temu. Uznałem, że wpierw musimy przeanalizować sytuację finansową - mówi.

Finanse spółki ma sprawdzić biegły rewident. Potrwa to kilka miesięcy. Dopiero po zakończeniu kontroli będzie wiadomo, ile mieszkańcy powinni płacić za wodę, ścieki i ich przesył. - Na pewno opłata nie wzrośnie od stycznia przyszłego roku - zaznacza przewodniczący rady miejskiej Stanisław Ziemecki.

Głosowania jednak nie będzie

Zablokowaną właśnie podwyżkę zaproponował ponad dwa miesiące temu poprzedni prezes Janusz S., który pod koniec października został zatrzymany przez policjantów i późnej gorzowski sad aresztował go na dwa miesiące. Prokuratorzy i inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli wykryli w wodociągach wiele nieprawidłowości, o których ostatnio często informowaliśmy w ,,GL''. Ustalili m.in., że pracownicy spółki brali diety za fikcyjne delegacje, firma płaciła za niewykonane roboty i sama brała pieniądze za inwestycje, które wykonała tylko na papierze.

Wniosek miał być rozpatrzony już w październiku, ale głosowanie przełożono na sesję, która odbędzie się w najbliższy piątek, 19 bm., w ratuszu. Gdyby radni nawet go odrzucili, to i tak nowa taryfa by weszła w życie. Jak zaznaczają samorządowcy, MPWiK jest spółką prawa handlowego, dlatego gminny parlament nie ma wpływu na ceny wody i ścieków. Podobnie było w Gorzowie Wlkp, gdzie ostatnio rada nie przyjęła nowej taryfy, ale i tak w przyszłym roku mieszkańcy zapłacą więcej za wodę i ścieki.

Bo taryfa ma być rzetelna

Obecnie mieszkańcy płacą za jeden metr wodościeku 6,99 zł. Twierdzą, że to dużo. Dlatego wielu Czytelników było oburzonych, kiedy przed trzema niespełna tygodniami jako pierwsi napisaliśmy o planowanej podwyżce. W naszym forum internetowym aż się zagotowało. Internauta Tomek pisze; ,,Skandal! Skąd ta podwyżka? Czemu inwestycje były takie kosztowne? Proponuje wrócić do lektury publikacji NIK w sprawie MPWiK. Czy my mieszkańcy mamy za to zapłacić? Taryfa winna być rzetelna, i opierać się na prawdziwych wartościach. To rada zawaliła sprawę i niech myśli co dalej z tym zrobić''.

W piątek przeprowadziliśmy uliczną sondę na ten temat. Nasi rozmówcy byli zadowoleni, że podwyżki nie będzie. - To dobrze. I tak bardzo dużo płacimy za wodę - mówiła nam Iwona Mirkowska.