O śledztwo w sprawie kanału zwrócili się do prokuratury mieszkańcy Zakanala. Powiadomili prokuraturę, że przez wieloletnie zaniedbania Lubuskiego Regionalnego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych doszło do zalania piwnic oraz podtopień ich ogrodów.
Kanał to główna magistrala odprowadzająca wodę z Zakanala, ale jest mocno zarośnięty i zamulony. Tegoroczna wysoka Warta sprawiła, że niedrożny kanał całkiem przestał odprowadzać wodę i wody gruntowe zatopiły pół Zakanala.
- Postępowanie sprawdzające przeprowadzili policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Z dokumentów wynika, że nie popełniono przestępstwa - mówi prokurator Adam Mirosław z Prokuratury Rejonowej.
Zarząd melioracji wykazał, że w ubiegłym roku wykonał część konserwacji kanału, a pozostała część musi poczekać na lepszą pogodę i też zostanie poddana konserwacji.
Z decyzją prokuratury nie zgadza się Zdzisław Szuleta, który w imieniu komitetu mieszkańców wysłał powiadomienie o przestępstwie. - Będziemy się odwoływać, choćby do samej Brukseli. Przez zaniedbania narażone na niebezpieczeństwo są tysiące ludzi i setki hektarów ziemi - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?