Nie było niespodzianki. Carina Gubin przegrała z liderem. Punkty pojechały do Lubina

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Carina Gubin - Zagłębie II Lubin (0:2).
Carina Gubin - Zagłębie II Lubin (0:2). Łukasz Koleśnik
Na stadionie w Gubinie obył się mecz 30. kolejki piłkarskiej III ligi. Carina nie sprawiła niespodzianki i nie pokonała lidera. Rezerwy Zagłębia Lubin wygrały 2:0.

Carina Gubin – Zagłębie II Lubin 0:2 (0:1)

  • Bramki: Kruk (38), Dudziński (89).
  • Carina: Seweryn - Komarnicki, Diduszko, Woźniak, Masny - Kamon (do 66 min Kochanowski) , Ryś, Grzymisławski (od 84 min Antochów) - Poniedziałek, Boksiński (od 66 min Guimarães), Haraszkiewicz (od 79 min Siudak).
  • Zagłębie: Bieszczad - Kłudka, Lepczyński, Kruk, Hanc (od 76 min Bogacz) - Kizyma, Ratajczyk (od 76 min Laskowski), Pakulski, Dudziński, Sypek - Adamski (od 76 min Zając).
  • Żółte kartki: Haraszkiewicz, - Kruk, Adamski, Pakulski
Carina Gubin - Zagłębie II Lubin (0:2).

Nie było niespodzianki. Carina Gubin przegrała z liderem. Pu...

Wyrównane spotkanie i gol po zamieszaniu

Znajdująca się w trudnej sytuacji Carina Gubin i potrzebująca punktów w walce o utrzymanie w III lidze, starała się je „urwać” rezerwom Zagłębia Lubin, które zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Większa część pierwszej połowy nie wyglądała jednak, jak starcie lidera rozgrywek z beniaminkiem walczącym o utrzymanie. Był to raczej mecz dla koneserów, ponieważ sytuacji podbramkowych nie było zbyt wiele, a gra toczyła się głównie w środku pola.

Pierwszą z groźnych sytuacji stworzyli goście z Lubina. Jakub Sypek popędził skrzydłem w kierunku pola karnego Cariny i dograł do jednego ze swoich kolegów, który uderzył na bramkę Tymoteusza Seweryna. Ten jednak był dobrze ustawiony i wybił piłkę na rzut rożny. Bramkarz gubińskiej drużyny nie miał jednak szczęścia w 38 minucie. Spore zamieszanie w polu karnym, jeden ze strzałów wybronił Seweryn, piłka wpadła jednak pod nogi Kamila Kruka, który posłał ją do siatki. Piłkarze schodzili na przerwę z wynikiem 0:1.

Nie zagrażali bramce lidera

Wydawało się, że w drugiej połowie Carina rzuci się do odrabiania strat, jednak gra wyglądała bardzo podobnie, jak w pierwszej odsłonie. Z tą różnicą, że znacznie się zaostrzyła. Posypały się żółte kartki, które oglądali głównie zawodnicy Zagłębia. Z każdą kolejną minutą gospodarze coraz bardziej się otwierali i narażali na kontrataki. Piłkarze z Lubina pokazali, że potrafią je wyprowadzać. Po jednym z rzutów rożnych Cariny goście wyszli z szybkim atakiem, po którym jeden z piłkarzy trafił w słupek bramki miejscowych.

Ofensywa Cariny w drugiej połowie nie przynosiła rezultatów. Gospodarzom nie udało się stworzyć żadnej klarownej sytuacji, bramkarz Zagłębia był praktycznie bezrobotny. W końcówce gubinianie opadli już z sił i stracili drugą bramkę w 89 min, której autorem był Daniel Dudziński.

Kibice dali z siebie wszystko

Na przegraną nie zasługiwali na pewno kibice Cariny Gubin, którzy głośno dopingowali piłkarzy swojej drużyny przez większość spotkania. Bęben, przyśpiewki, a nawet trochę pirotechniki. Takich obrazków jeszcze kilka miesięcy temu nie widzielibyśmy na trybunach w Gubinie. Kibice Cariny zdecydowanie "rozkręcają się".

Trener Cariny: "Przypadkowa pierwsza bramka ustawiła mecz"

Po meczu na gorąco wypowiedział się trener Cariny Gubin, Grzegorz Kopernicki: - Nie udało się sprawić niespodzianki, niestety. Przypadkowa pierwsza bramka zaważyła na przebiegu meczu. Do tej bramki spotkanie było w miarę wyrównane, dużo walki w środku pola.

- Od samego początku mówiłem, że będziemy grali o utrzymanie w III lidze i ten scenariusz nie jest dla nas nowy - dodał Grzegorz Kopernicki. - Jesteśmy świadomi swojej sytuacji w tabeli. Będziemy walczyć do samego końca i zobaczymy jak będzie.

Do końca rozgrywek zostały cztery kolejki, a Carina ma 34 punkty i znajduje się na 13 miejscu. Dwa punkty mniej ma Piast Żmigród, który plasuje się na miejscu spadkowym.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska
Dodaj ogłoszenie