Przypomnijmy: inicjatywa rajcy zakładała obniżkę diet, która sięgała niemal 80 proc. dotychczowego wynagrodzenia. Ostatecznie, po krótkim i niewiele wyjaśniającym wniosku, rajcy większością głosów wykreślili punkt z porządku obrad.
- Pozostaje niesmak - komentował w przerwie Marcin Jelinek. - Wspomniana uchwała nie uzyskała co prawda większości na komisjach, jednak podczas nich radny i tak zapowiadał, że projekt złoży. Tymczasem teraz, bez żadnej merytorycznej argumentacji wycofuje własny pomysł. Moim zdaniem to chowanie głowy w piasek. Nie tego spodziewałem się po radnym z tak dużym doświadczeniem w samorządzie - dodawał.
- Być może uchwałę wycofano, ponieważ obawiano się, że jednak na sesji przejdzie. Na komisjach różnica była bowiem niewielka - przypominał z kolei rajca Jacek Niezgodzki, który także nie ukrywał swojego zdziwienia takim obrotem sytuacji.
Odrzucenie wniosku na piątkowej sesji spowodowało jednocześnie, że do "zamrażarki" trafił projekt radnego Jelinka odnośnie obniżki pensji burmistrza Andrzeja Ogrodnika. - Może obawa przed tym także przyczyniła się do wycofania projektu Z. Duszy? - zastanawiał się. W rozmowie z nami dodawał jednocześnie, że Ci z rajców, którzy obawiają się obniżki pensji, powinni poważnie zastanowić się nad swoją rolą w samorządzie.
Czy wielokrotne próby zmniejszenia diet w gminie dojdą kiedyś do skutku? - Być może złożę jeszcze podobny projekt, ale w innej formie - mówił nam w piątek Z. Dusza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?