Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie czuję się żadną miss... [GALERIA]

Redakcja
Jagoda Urban ma 24 lata. Jest drugą Miss Startu z Falubazu Zielona Góra. Wcześniej tytuł wywalczyła Oliwia Brówka
Jagoda Urban ma 24 lata. Jest drugą Miss Startu z Falubazu Zielona Góra. Wcześniej tytuł wywalczyła Oliwia Brówka Archiwum prywatne Jagody
Zielonogórzanka po raz drugi została Miss Startu ekstraligi. Wcześniej Oliwia Brówka, a teraz Jagoda Urban może się cieszyć z tego tytułu. Brawo! Zobaczcie zdjęcia Jagody w naszej galerii.

Skąd wzięło się twoje zainteresowanie żużlem?
- Szczerze powiem, że zainteresowanie wzięło się dopiero wtedy, kiedy dołączyłam do grupy F16. Pochodzę z Gozdnicy. W Zielonej Górze mieszkam od około pięciu lat. Wcześniej nie miałam okazji, żeby chodzić na mecze. Żużel spodobał mi się już podczas pierwszego z nich. Jednakże prawdziwe zainteresowanie przyszło z czasem. Musiałam „wkręcić się w ten sport”, zrozumieć jego zasady. Teraz jest to dla mnie bardzo emocjonujące widowisko. Na każdym meczu głośno krzyczymy z koleżankami pod taśmą dopingując naszą drużynę (śmiech).

Pamiętasz swój pierwszy mecz na W69?
- Byłam na nim w 2014 roku, z moim obecnym partnerem. Spodobał mi się na tyle, że postanowiłam pójść na casting do nowo powstającej wtedy grupy F16 Falubaz Girls. Od 2015 roku nie opuściłam prawie żadnego meczu.

Kto namówił cię do wstąpienia do grupy F16 Falubaz Girls?
- Koleżanką, która powiedziała mi o castingu i która założyła grupę jest Ewelina Kleszczyńska. Dziękuję jej za całe F16. Jednakże nie miałam osoby, która namawiałaby mnie do wstąpienia do grupy. Już wcześniej znałyśmy się z większością dziewczyn, między innymi ze studiów, z pracy na zleceniach. To był impuls. Gdy dowiedziałyśmy się o castingu, postanowiłyśmy grupą pójść na niego. Wszystkie się dostałyśmy. Było to bardzo miłe. Dzięki temu mamy świetną atmosferę wśród nas, bez chorej rywalizacji i mam nadzieję, bez zazdrości. Inne nieznane mi wcześniej dziewczyny, które dołączyły do grupy na castingu, czy podczas późniejszych naborów też są świetnymi osobami, z którymi łączy mnie wiele przygód i wspomnień.

Jaka atmosfera w niej panuje? Tworzycie zgrany kolektyw?
- Tak jak mówiłam wcześniej. Nasza grupa jest bardzo zgrana. Gdy kończy się sezon, nie mamy potrzeby odpoczynku od siebie. Tęsknimy za meczami, za sobą. Spotykamy się także poza żużlem. Ponad połowa dziewczyn z grupy pracuje razem ze mną w jednym z zielonogórskich klubów. Jesteśmy na siebie skazane (śmiech).

Żużlowcy nie skarżą się, że pod taśmą ich dekoncentrujecie?
- Jeszcze nigdy nie słyszałam takich skarg. Myślę, że żużlowcy bardziej skoncentrowani są na poszczególnych biegach, na taśmie, na tym, by dobrze ruszyć, niż na nas. Często nas, podprowadzające, zżerają emocje, czy stres związany z wynikiem meczu. Myślę, że u żużlowców te odczucia są o wiele mocniejsze i nawet nie pozwalają im na to, aby ich uwaga została rozproszona.

Zostałaś miss ekstraligi. Dużą wagę przywiązujesz do tego wyróżnienia?
- Uważam, że prawdziwe piękno w człowieku tworzy nie wygląd, ale głównie charakter, to jakimi jesteśmy ludźmi i ile dobrego robimy dla innych. Jednakże miło być docenioną za urodę zewnętrzną. Myślę, że każdy z nas jest troszkę próżny i to wyróżnienie mile łechce moje ego. Na pewno jest to wyjątkowy komplement. Mimo to żadna ze mnie miss (śmiech), nie czuję się tak. Konkurs traktowałam raczej jak zabawę, kolejne doświadczenie w życiu. Jednak nie będę ukrywać- cieszy mnie wygrana.

Koleżanki nie zazdroszczą ci tytułu?
- Szczerze, nie odczułam zazdrości. Na pewno gdzieś poza naszą grupą znajdą się zazdrosne, zawistne osoby, ale nie zaprzątam sobie nimi głowy. Moje F16stki gratulowały mi i cieszyłyśmy się wspólnie na minionych derbach.

Kto najmocniej pomógł ci w głosowaniu? Znajomi, rodzina, chłopak?
- Każdy bardzo mocno mnie wspierał. Moja rodzina: rodzice, dziadkowie, kuzynki, kuzyni, ciocie, wujkowie… Przyjaciele też, bardzo! Moja przyjaciółka z Wrocławia, codziennie pisała mi, że na mnie głosuje. Siostra mojego partnera, mój partner. Dziewczyny z F16, cała ekipa Falubazu, wykładowcy z uczelni, na której studiowałam. Mieszkańcy Gozdnicy, Zielonej Góry. Bliscy oraz całkiem obce mi osoby, pisały do mnie, trzymały kciuki, głosowały. Miałam za sobą potężną armię (śmiech). W tym miejscu bardzo, chciałabym każdemu podziękować. Bez Waszego wsparcia tytuł Miss Startu nie wróciłby do Falubazu. Ogromnie dziękuję.

Nagrodą jest bon na wakacje. Gdzie zamierzasz pojechać?
- Zamierzam polecieć w miejsce, do którego samej ciężko byłoby mi uzbierać taką kwotę. Jak większość kobiet jestem dosyć rozrzutna… Nagroda umożliwia mi spełnienie marzeń. Obecnie myślę o Meksyku, Kubie, Malediwach, Indonezji, może nawet Ameryce Południowej, która jest moim największym marzeniem albo Stany Zjednoczone… Zobaczymy. Pewnie, jak zwykle u mnie to bywa, wybiorę coś spontanicznie.

Czym zajmujesz się na co dzień? Co sprawia ci największą frajdę?
- W lipcu obroniłam tytuł magistra i powoli zaczynam poszukiwania stałej pracy. Od kilku lat w wolnych chwilach jeżdżę na interwencje do skrzywdzonych zwierząt i chodzę na wolontariat do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze. To bardzo piękna aktywność, do której zachęcam każdego. Zwierzęta są bardzo ważną częścią mojego życia. Mam pieska- suczkę Arię, której też poświęcam mnóstwo czasu. Poza tym zajmuję się modelingiem, kocham czytać i zwiedzać stare opuszczone budowle, na co teraz jednak zupełnie nie mam czasu.

Interesujesz się także innymi sportami oprócz żużla?
- Tak. Od kilku lat bardzo interesuję się sportami i sztukami walki MMA. Jestem ring girls w jednej z polskich federacji. Podobnie jak na żużlu- niesamowite emocje!

Który z żużlowców Ekantor.pl Falubazu najbardziej wpadł ci w oko?
- Mój chłopak chyba ma dosyć tego pytania, haha. Każdy żużlowiec, jak i każdy człowiek, na pewno ma w sobie coś interesującego. Moimi ulubionymi zawodnikami są Piotr Protasiewicz i Jason Doyle. Są to bardzo sympatyczni i zawsze życzliwi zawodnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska