Nie ma którędy przejść!

Remont ulicy Wały Chrobrego staje się uciążliwy nie tylko dla kierowców, ale także dla pieszych. Ludzie narzekają, że przejście remontowanym odcinkiem drogi jest bardzo niebezpieczne. - Nie ma tu którędy przejść - tłumaczy Alina, mieszkanka okolicy ulicy Wałów Chrobrego. - Codziennie chodzę tą drogą do pracy i mam problem z przejściem czy z jednej, czy z drugiej strony.

Rzeczywiście jest fragment, który jest zupełnie nieprzystosowany do ruchu pieszych. Idąc od strony ulicy Piaskowej trzeba przejść przez rozkopy. Po drugiej stronie ulicy jest jednak jeszcze gorzej. Tu chcąc dostać się na chodnik trzeba najpierw pokonać niewielki odcinek po drodze, na której natężenie ruchu samochodowego nie jest małe. - Jest tu naprawdę trudno przedostać się na drugą stronę ulicy - tłumaczy Iwona, głogowianka, która często przechodzi tym odcinkiem drogi. - Mogliby wydzielić jakiś fragment drogi tylko dla pieszych. Chociażby zrobić jakąś kładkę. Cokolwiek, żeby zwiększyć bezpieczeństwo osób, które tędy chodzą.

Wydzielenie drogi jak uważają inni mieszkańcy nie jest jednak takie proste. - Tu nie bardzo jest gdzie zrobić pas dla pieszych - wyjaśnia Ewa, mieszkanka miasta. - Z jednej i drugiej strony cały czas, jak widać trwa remont. Chodniki powoli są robione. Trzeba po prostu przeczekać ten okres i uzbroić się w cierpliwość. No i przyda się trochę ostrożności, bo ruch rzeczywiście tu jest spory.

Utrudnienia na tym odcinku drogi potrwają najprawdopodobniej jeszcze dwa tygodnie. - Teoretycznie remont tego odcinka drogi powinien być zakończony za dziesięć dni - wyjaśnia Krzysztof Sadowski, rzecznik prezydenta. - Praktycznie jednak dajemy jeszcze kilka dni awaryjnych. Najpóźniej za dwa tygodnie rondo będzie całkowicie przejezdne.

Remont całej inwestycji zakończy się dopiero w przyszłym roku. - Prace obejmą przebudowę ulicy Wałów Chrobrego aż do ulicy Kazimierza Wielkiego - mówi rzecznik prezydenta.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje