Okazuje się, że zdarza się, iż firmy które przegrały przetargi na odbiór odpadów, zabierają pojemniki przed końcem umów. Tymczasem zgodnie z prawem nadal muszą przestrzegać umów z odbiorcami indywidualnymi zgodnie, z którymi mają obowiązek odbierać odpady do końca czerwca.
- Wnosimy do prokuratury o zbadanie czy działania firm, zajmujących się odbiorem nieczystości nie noszą znamion przestępstwa - stwierdził wojewoda Jerzy Ostrouch.
W ciągu dwóch dni do służb wojewody podobnych zgłoszeń trafiło kilkanaście i w sumie problem z brakiem pojemników na śmieci może dotyczyć już około tysiąca mieszkańców Lubuszan. Tymczasem brak pojemników oznacza hałdy odpadków w przypadkowych miejscach, niezabezpieczone, co może skutkować - zwłaszcza przy panujących upałach - zagrożeniem epidemiologicznym, szerzeniem się chorób zakaźnych, zarazy zwierzęcej. Dodatkowo stwarza zagrożenie w postaci niekontrolowanego rozmnażania się gryzoni.
W internecie można przeczytać, że swoje pojemniki, a przynajmniej ich część, zabrała firma w Lubniewicach, a gmina deklaruje, że nowe pojawią się w pierwszych dniach lipca...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
