Doświadczenia w publikowaniu zdjęć pijanych kierowców w prasie ma już wojewódzka komenda policji we Wrocławiu. - Zostało to odebrane przez ludzi bardzo pozytywnie, nie docierały do nas żadne krytyczne opinie - informuje kom. Beata Tobiasz z zespołu prasowego wrocławskiej policji.
Nie mieli pretensji
Dolnośląscy kierowcy, których zdjęcia opublikowano, nie mieli o to pretensji. - Przyjęli to jako formę kary, zdając sobie sprawę z tego co zrobili - mówi Tobiasz.
Ten pomysł popiera Kazimierz Rubaszewski z zielonogórskiej Prokuratury Okręgowej. - Istniejące przepisy są wystarczające, aby sprawę pijanego kierowcy odpowiednio załatwić, ale drastyczne przypadki pijanych kierowców i publikowanie w prasie ich wizerunków byłoby uzasadnione. Wobec innych trzeba poczekać na orzeczenia sądu - mówi prokurator.
I tak też robi wrocławska policja. - O publikowanie wizerunków pijanych kierowców występujemy dopiero, gdy spowodują wypadek lub kolizję - mówi Tobiasz.
Policja na tak
Z publikacją wizerunków kierowców zatrzymanych "na gazie" zgadza się lubuska policja.
- Każde działanie, które doprowadzi do tego, że pijanych za kierownicą będzie mniej jest słuszne - mówi rzeczniczka zielonogórskiej policji nadkom. Donata Wojnicz.
Czy wprowadzić w życie kary przez publikację zdjęć, nasza policja zdecyduje po konsultacjach z prawnikami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?