Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie można czekać

Leszek Kalinowski
MAREK CEBULA41 lat, mgr inż. leśnictwa, absolwent Akademii Rolniczej w Poznaniu. Certyfikat z języka niemieckiego. Żonaty, dwie córki - gimnazjalistki. Bezpartyjny, popierany przez PO. Hobby: pływanie, jazda na rowerze, motoryzacja, muzyka.
MAREK CEBULA41 lat, mgr inż. leśnictwa, absolwent Akademii Rolniczej w Poznaniu. Certyfikat z języka niemieckiego. Żonaty, dwie córki - gimnazjalistki. Bezpartyjny, popierany przez PO. Hobby: pływanie, jazda na rowerze, motoryzacja, muzyka. fot. Mariusz Kapała
Rozmowa z MARKIEM CEBULĄ, kandydatem na burmistrza

- Co jest, pana zdaniem, największym problemem gminy? - Duże bezrobocie. Dlatego priorytetem powinno być tworzenie nowych miejsc pracy. Niezbędnym jest zbrojenie terenów pod inwestycje tak, by nasza gmina stawała się bardziej atrakcyjna pod tym względem. Mieszkańcy gminy w wielu miejscach czekają też na rozwój sieci kanalizacyjnej, wodociągowej, telewizji kablowej, bezprzewodowego internetu, poprawę stanu dróg i chodników.

- Ale wszystko to wymaga dużych pieniędzy, skąd je wziąć? - Nie można liczyć tylko na pieniądze pochodzące z budżetu gminy. Należy sięgać po te dostępne w takich programach jak Lubuski Regionalny Program Operacyjny, dotyczące rozwoju zdegradowanych obszarów miejskich i wiejskich.

- Jak pan chce tworzyć dobre warunki dla inwestorów? - Nie tylko przez zbrojenie terenów, ale także tworzenie przyjaznego urzędu i promowanie gminy na zewnątrz. Chcemy wykorzystać zatrudnionych dziś urzędników, znających języki obce, do stworzenia komórki odpowiedzialnej za promocję i poszukiwanie potencjalnych inwestorów. Zarządzana w nowoczesny sposób gmina nie może czekać na pojawienie się kapitału inwestycyjnego, tylko sama musi wychodzić z ofertą do przedsiębiorców. Powinniśmy postawić też na wzmocnienie naszych istniejących podmiotów gospodarczych.

- W jaki sposób? - M.in. przez obniżanie podatków i opłat lokalnych, a brakujące pieniądze w budżecie gminy rekompensować zwiększającą się liczbą podmiotów gospodarczych. W latach 2002-2006 liczba zarejestrowanych w gminie podmiotów gospodarczych zmniejszyła się z ponad 1.370 do ok. 1.070. Pierwsze co zrobię, to zwolnię podejmujących nową działalność gospodarczą z opłaty, jaką pobiera gmina za wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Mam nadzieję, że uda się stworzyć w gminie fundusz poręczeniowy, który pozwoli naszym firmom brać udział w przetargach poza gminą. Bo często nie mają one pieniędzy, by zabezpieczyć i poręczyć wykonanie usługi, co z kolei ogranicza ich rozwój.

- A co z rozwojem turystyki? - Sieć ścieżek rowerowych powinna szybko się rozwinąć, a przystań rzeczna na Odrze musi zostać tak zmodernizowana, by można było z niej korzystać przez cały rok. Urząd powinien promować miejsca warte odwiedzenia. Chcemy w tym celu sięgnąć po fundusze z Programu Współpracy Transgranicznej. Jest jeszcze kilka innych programów, z których można skorzystać. Kierowane przeze mnie Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych "Skarpa" zdobyło w tym roku ponad 700 tys. zł, przy całkowitej kwocie ponad 850 tys. zł na projekt "Zostań swoim szefem - wyzwanie dla aktywnych". Dzięki niemu osoby rozpoczynające działalność gospodarczą otrzymają po 20 tys. zł na własny biznes. Chcę też wrócić do rozwoju koncepcji funduszu stypendialnego, którego byłem inicjatorem trzy lata temu.

- Czy zmieniłby pan coś w pracy urzędu? - Pracy wciąż przybywa, więc konieczny jest rozwój sieci komputerowej w taki sposób, by część dokumentów była przekazywana drogą elektroniczną. Trzeba też przeznaczyć pieniądze na szkolenia pracowników. I zwiększyć współpracę urzędu ze stowarzyszeniami, grupami nieformalnymi, przedsiębiorcami, każdym kto chce działać dla dobra gminy. Nie dotknęliśmy tu wielu zagadnień. Chciałbym, by debata zaplanowana na dziś o 17.30 w hali sportowo-widowiskowej doszła do skutku i tam mógłbym odpowiedzieć na wiele pytań oraz zdementować pojawiające się plotki o zamykaniu szkół, przedszkoli czy też zwalnianiu pracowników w urzędzie, ZGKiM itp. Czas na nowe spojrzenie na gminę.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska