Miłośnicy spacerów po lasach są przerażeni ilością śmieci, na jakie natrafiają. Jedna z głogowianek jest zszokowana, bo ludzie jeżdżą pospacerować, a przy okazji zasypują las odpadkami. - W okolicach Krzekotowa i Leśnej Doliny są miejsca, gdzie niektórzy urządzają sobie stacje napraw aut - wyjawia.
- Spuszczają olej, sprzątają samochody i wszystko to ląduje pod drzewami. Robi się ciepło i obawiam się, że tych śmieci przybędzie, bo ludzie przyjeżdżają w te strony na pikniki. Wracają też z działek i wyrzucają po drodze śmieci z weekendowego wypadu.
Potrafią namierzyć
Leśnikom nie trzeba mówić, że to problem. W okolicach Sławy zajmują się nim także strażnicy miejscy. - Na granicy województw lubuskiego z dolnośląskim działkowcy urządzili w lesie dzikie wysypisko - opowiada komendant straży miejskiej w Sławie Jerzy Rudnicki. - W pobliżu są ogromne ogrody w miejscowości Kulów i niektórzy działkowcy wywożą stamtąd śmieci w to miejsce.
Ale to ma się skończyć. Ziemią zawiaduje Agencja Nieruchomości Rolnych i strażnicy wystąpili do niej o posprzątanie terenu. - Objechaliśmy kilka takich dzikich wysypisk, trochę w nich poszperaliśmy i znaleźliśmy kilku sprawców - chwali się J. Rudnicki. - Niektórzy wyrzucają nawet mandaty, a tam są dokładne adresy, a nawet numery PESEL, takich delikwentów będziemy wzywać i karać.
Podobnie postępują strażnicy leśni. - Niestety trzeba pogrzebać w tych śmieciach, ale znajdujemy tam rachunki, pocztówki z wakacji i wiele innych dokumentów z adresami - mówi Henryk Jarosz, szef straży leśnej w Głogowie. - Na tej podstawie wzywani są ci ludzie.
Rzadko dostają mandaty. Sprawy zwykle kierowane są do sądu grodzkiego. - Sugerujemy dobrowolne poddanie się karze i grzywny 500 - 1000 zł - dodaje H. Jarosz.
Złapany sprawca musi także posprzątać zaśmiecony teren. - Jak mówią strażnicy, najgorsze są plastiki, które zalegają długo w lesie. - Pół biedy, jak ktoś w jakiejś polnej drodze zasypie gruzem dziury, choć też nie powinien tego robić - zapewniają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?