Jak dotąd cztery kraje wydały ostrzeżenia dotyczące podróży swoich obywateli do Wielkiej Brytanii, przy czym te wydane przez Malezję są najsurowsze. Niektóre państwa zalecają, aby nie podróżować do Wielkiej Brytanii lub wracać z niej, jeśli już się tam jest.
Strach przed burdami i zamieszkami
Powód? Kraj nękają zamieszki, grabieże, przemoc, a nawet podpalenia, gdy skrajnie prawicowe gangi i bandyci wyszli na ulice. Aresztowano ponad 200 osób w Bolton, Lancaster, Middlesborough, Weymouth, Rotherham i innych miastach.
Policja nie radzi sobie z panującym chaosem, co dostrzegła reszta świata. Pierwszym krajem, który wydał ostrzeżenie przed podróżą na Wyspy była Malezja. Jej dyplomacja ostrzega obywateli, aby trzymali się z daleka od protestów, zachowywali czujność i śledzili sytuację.
Kanada ostrzega swoich obywateli
Kolejnym krajem jest Kanada – podniosła ona poziom ryzyka w Wielkiej Brytanii ze względu na „zagrożenie terroryzmem”.
Ottawa stwierdziła: „W Europie istnieje zagrożenie terroryzmem. Terroryści przeprowadzili ataki w kilku europejskich miastach. Na Wyspach poprzednie ataki spowodowały ofiary w ludziach. Obejmowały one przypadkowe zdarzenia z użyciem przemocy w miejscach publicznych, takie jak ataki nożem, a także eksplozje.
Szwajcaria, choć nie zabrania podróżować na Wyspy, to zaleca zachowanie ostrożności w pobliżu miejsc demonstracji.
Zamieszki wywołane atakiem nożownika, który zabił trzy dziewczynki na zajęciach tańca w Southport, podgrzały fałszywe informacje o tożsamości podejrzanego i jego statusu imigracyjnego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?