Przypominam sobie historię, o której pisaliśmy przed dwoma laty. Pan Tomasz przyjechał do narzeczonej w okolice Sulechowa i nieświadomie zjadł muchomora. Sy-tuacja była dramatyczna, bo na dodatek ratownik medyczny nie rozpoznał, że to zatrucie... Ale zdarzył się cud. Pan Tomasz przeszedł przeszczep wątroby i wygrał walkę o życie.
W ostatnich dniach do szpitala w Zielonej Górze zgłosiło się kilkanaście osób z objawami zatrucia grzybami (piszemy o tym na str. 9). Sów podobno jest w bród, więc zbierają wszyscy. Usmażone jak schabowe - są przepyszne. Ale nie każdy grzyb to sowa. Dlatego warto pamiętać o prostej zasadzie: nie znasz, masz wątpliwości, to nie jedz! Jakoś to przeżyjesz...
Zobacz też: Lubuskie rekordy. Z czego słynie nasz region?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?